w

SuperSuper DramatDramat HahaHaha

Andrzej Duda odpowiada na groźby: „Polska jest na tyle rozległa, że byłoby gdzie pochować napastników”

fot. YouTube

Andrzej Duda wziął udział w konferencji prasowej po nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli. Prezydent Polski odpowiedział między innymi na pytanie o rosyjskie groźby i zaznaczył, że w razie ataku Polska będzie się bronić.

W czwartek 24 marca w Brukseli odbył się nadzwyczajny szczyt NATO związany z ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie. Sojusz podjął między innymi decyzję o wzmocnieniu flanki wschodniej, a z uczestnikami zdalnie połączył się Wołodymyr Zełenski.

Po szczycie prezydent Polski, Andrzej Duda, opowiedział o spotkaniu i rozwoju sytuacji na konferencji prasowej

– „Najważniejszym tematem było to, jakie środki NATO jeszcze może podjąć, by przerwać rosyjską agresję na Ukrainę” – powiedział Duda.

– „Cieszę się ogromnie, że sojusz zachowuje jedność. Musimy zrobić wszystko, używając narzędzi adekwatnych, by zatrzymać rosyjską agresję. Nie chodzi o samo zawieszenie broni” – zaznaczył prezydent Polski.

Duda zwrócił uwagę na to, że być może to właśnie Rosjanie potrzebują teraz zawieszenia broni, bo pozwoliłoby im to na uzupełnienie zapasów przed kolejną falą jeszcze bardziej brutalnych ataków na Ukrainę.

– „Zawieszenie broni musi być połączone z wycofaniem Rosjan z międzynarodowo uznanego terytorium Ukrainy” – powiedział Duda.

Następnie prezydent dodał, że ten temat poruszył podczas rozmów z przywódcami na szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego dodając, że zaznaczał to podczas rozmów z przywódcami Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Rosja nie może wygrać tej wojny, bo oznacza to niebezpieczeństwo dla całego NATO” – podkreślił.

Duda wspomniał, że ważna dla niego kwestia jest zwiększenie obecności NATO na wschodniej flance sojuszu i nie sprzeciwiał się temu żaden z uczestników szczytu. „Będą dyskusje co do szczegółów„.

Prezydent zaznaczył, że „nie mamy żadnych zobowiązań” związanych z aktem NATO-Rosja z 1997 roku, bo Rosja „podeptała ten akt i prawo międzynarodowe„.

Duda podkreślił, że zachód powinien zrobić wszystko, aby powstrzymać Rosję.

Bardzo ważne jest, żeby Rosja połamała sobie zęby. Żeby dwa razy się w przyszłości zastanowiła, zanim zaatakuje ponownie Ukrainę czy kogoś innego” – powiedział, a następnie dodał, że nikt nie jest w stanie zatrzymać wspólnie działającego NATO.

Duda wspomina polskie przysłowie

Na pytanie o groźby, którymi Rosja straszy Polskę i Zachód, Duda postanowił odpowiedzieć w nietuzinkowy sposób.

Prezydent Polski przytoczył znane polskie powiedzenie.

– „Jest takie powiedzenie 'nie strasz, nie strasz…'” – powiedział Duda.

Dalsza część powiedzenia brzmi oczywiście : „…bo się zesrasz„.

– „Jesteśmy narodem, który chce żyć w pokoju. To my byliśmy atakowani, a nie my atakujemy. (…) Jeśli ktoś będzie chciał nas zaatakować, musi się liczyć z tym, że my twardo staniemy do obrony naszej ojczyzny. A zapewniam, że Polska jest wystarczająco rozległa, żebyśmy mieli gdzie napastników pochować” – powiedział.

Część konferencji, w której Duda wspomina powiedzenie możecie oglądnąć poniżej.

Źródło: Konferencja prasowa prezydenta

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maciej

Z "Pantofelkiem" związany jestem od 2021 roku. Na bieżąco informuję Was o życiu gwiazd, a także najświeższych wydarzeniach z kraju i ze świata. Prywatnie miłośnik górskich wędrówek i dobrej książki.

Antek Królikowski

Antek Królikowski rozpływa się nad synkiem. Dokładnie opisał, jak wygląda i zdradził, do kogo jest podobny

Rosyjscy żołnierze

Ukraiński rząd wręcza rosyjskim żołnierzom NAGRODY warte KILKASET TYSIĘCY złotych. Trzeba spełnić tylko dwa warunki