Rodrigo Alves na pewien czas zniknął z mediów społecznościowych. Celebryta usunął także wszystkie dotychczasowe zdjęcia. Okazuje się, że była to jedynie zapowiedź jego spektakularnej przemiany.
Rodrigo Alves zasłynął z tego, że dzięki licznym operacjom plastycznym swoim wyglądem upodobnił się do popularnej zabawki dla dzieci — towarzysza lalki Barbie, Kena. Mężczyzna, by osiągnąć swój cel, musiał przejść dość długą i kosztowną drogę. Przeszedł ponad sześćdziesiąt operacji, w tym ryzykowną ingerencję w układ kostny ciała, ponieważ zdecydował się na usunięcie aż czterech żeber.
Uzależniony od operacji Brytyjczyk stał się żywym Kenem, twierdząc, że ma przy tym na celu szerzenie świadomości społecznej na temat płynności płciowej. Kwestia genderfluid jest w ostatnim czasie bardzo gorącym tematem, który wzbudza wiele kontrowersji. Dziś 39-latek powrócił na medialne łono, ale już jako ktoś zupełnie inny.

Żywy Ken zmienił płeć
Celebryta postanowił pójść o krok dalej i zdecydował się na zmianę płci. Żywy Ken oficjalnie stał się kobietą, określając się zaimkami ona/jej. Obecnie nazywa się Jessica Alves. Kobieta chętnie wrzuca zdjęcia i filmiki ze swoją osobą na Instagrama. Widać na nich, że jest dumna ze swojego wyglądu. Nie boi się wyzywających i sporo odsłaniających strojów. Jej figura odznacza się obfitym biustem oraz szerokimi biodrami. Towarzyszą temu także długie blond włosy i bardzo wąska talia.
Wiele osób zarzuca odmienionej Alves, że nie jest ona w pełni kobietą. Nie wszystkim bowiem podoba się zmiana. Ta jednak pragnie czuć się i wieść normalne życie jako przedstawicielka płci pięknej. Celebrytka ma w planach także założenie rodziny. Obecnie myśli o posiadaniu dzieci i planuje podjąć próby zajścia w ciążę.
Idę do Akademii Płodności, żeby zajść w ciążę. Jestem na to gotowa i zrobię wszystko, co trzeba — wyznała Jessica w wywiadzie dla Truly.
Jak podoba wam się przemiana?