Cherry studiowała, aby zostać terapeutką, ale jej droga zawodowa potoczyła się zupełnie inaczej. Teraz 20-latka zarabia ogromne kwoty na swojej nietypowej działalności w sieci.
W rozmowie z „The Mirror” pochodząca ze Stanów Zjednoczonych 20-latka wyznała, że rozpoczęła karierę na platformie społecznościowej OnlyFans, bo brakowało jej pieniędzy na podstawowe potrzeby. Zarobki okazały się jednak tak lukratywne, że kobieta całkowicie porzuciła studia.
OnlyFans to istniejąca od 2016 roku platforma społecznościowa, na której użytkownicy opłacają subskrypcję w zamian za dostęp do materiałów publikowanych przez twórców. Ze względu na to, że platforma dopuszcza materiały zawierające nagość, w tym treści erotyczne i pornograficzne, szybko znalazły się osoby chcące udostępniać takie treści w zamian za szansę na zarobek.
„Ledwo mogłam sobie pozwolić na opłacenie wszystkich rachunków, więc pomyślałam: 'zamierzam spróbować i zobaczyć, czy to zadziała’. I tak się stało!”– wspomina 20-latka.
„Ludzie kochają moje włosy”
Jednocześnie Cherry uznała, że przestanie się golić, co najprawdopodobniej pomogło jej w internetowej karierze, ponieważ na OnlyFans nie udzielało się wówczas dużo owłosionych osób i Cherry znalazła swoją niszę.
Profil Cherry zdobył ogromną popularność i teraz jej miesięczne zarobki wahają się w przedziale od 15 do 20 tysięcy dolarów. Kobieta posiada wierne grono fanów, którzy płacą jej za zdjęcia, na których widać jej owłosienie na nogach, pod pachami czy w miejscach intymnych.
Cherry wyznała, że ludzie na OnlyFans uwielbiają jej owłosienie i wysyłają „naprawdę słodkie” wiadomości, co znacznie podniosło jej samoocenę.
Zdradziła jednak, że w mediach społecznościowych ciągle czyta pełne krytyki komentarze od osób, które twierdzą, że nieusuwanie owłosienia jest obrzydliwe.
Źródło: The Mirror