W miniony piątek w jednym z mieszkań w Gdyni doszło do niewyobrażalnej tragedii. Zginął 6-letni chłopiec, który miał zostać zamordowany przez ojca. Od kilku dni trwają intensywne poszukiwania mężczyzny. Wyszło na jaw, co było przyczyną śmierci dziecka.
W piątek 20 października około godziny 10 w Gdyni przy ul. Górniczej znaleziono zwłoki 6-letniego chłopca. Makabrycznego odkrycia dokonała jego matka, która wróciła z pracy. Od razu zaalarmowała policję i pogotowie, informując, że to jej mąż miał zabić dziecko.
Wciąż trwają intensywne poszukiwania Grzegorza Borysa, który oddalił się z miejsca zdarzenia na kilka godzin przed odnalezieniem zwłok. Wyposażony jest w sprzęt do survivalu i może posiadać przy sobie nóż, którym zadał synowi obrażenia. Od piątku okolicę przeszukują funkcjonariusze policji, wspierani przez żandarmerię wojskową, ponieważ podejrzany ma być żołnierzem Komendy Portu Wojennego w Gdyni w stopniu starszego marynarza. Z ustaleń mediów wynika, że od 2017 roku pracował jako kierowca.
Jest zwykłym szeregowcem, ale bardzo dobrze wysportowanym i umiejącym przeżyć w terenie. Przebiegnięcie dystansu 20 kilometrów nie jest dla niego żadnym problemem. Zakładamy każdy scenariusz, łącznie z samobójstwem sprawcy, ale raczej szukamy żywego — mówił anonimowy policjant dla Gazety Wyborczej.
Pilne❗️
— PomorskaPolicja (@PomorskaPolicja) October 20, 2023
Policjanci prowadzą poszukiwania 44 letniego Grzegorza Borysa podejrzewanego o zabójstwo 6-letniego chłopca.
W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny prosimy o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 lub 112. pic.twitter.com/Dtc0LI5plW
Gdynia. Są wstępne wyniki sekcji zwłok zamordowanego 6-latka
Sprawca miał opuścić mieszkanie w piątek około 6 rano i od tamtego momentu słuch o nim zaginął. Pierwsze, nieoficjalne doniesienia, wskazywały na to, że miał zadać chłopcu rany cięte szyi. Media obiegły już wstępne wyniki sekcji zwłok, które potwierdziły tę wersję wydarzeń. Co dokładnie było przyczyną śmierci chłopca?
Ze wstępnych ustaleń biegłego wynika, że przyczyną śmierci dziecka był wstrząs krwotoczny, współistniejący z niedotlenieniem mózgu, w wyniku masywnego krwotoku z uszkodzonych dużych naczyń krwionośnych w obrębie rozległej rany ciętej szyi — przekazała prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
W sobotę za Grzegorzem Borysem wydano list gończy, który obowiązuje na terenie całego kraju. Postawiono mu również zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem (art. 148 par. 2 pkt. 1 KK) oraz wystąpiono z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Pilne❗️Prokurator ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej w Gdyni, zarządził poszukiwania Grzegorza Borysa na podstawie listu gończego art. 148 par. 2 pkt 1 Kodeksu Karnego -zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.@PolskaPolicja pic.twitter.com/HeJSrlILsB
— PomorskaPolicja (@PomorskaPolicja) October 21, 2023
Funkcjonariusze, by ułatwić rozpoznanie sprawcy, opublikowali w mediach społecznościowych kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać, jak aktualnie wygląda podejrzany. Z ustaleń śledczych wynika, że może być ubrany na czarno i posiadać siwy plecak moro z czarną kieszenią.
Osoby, które widziały Grzegorza Borysa lub wiedza, gdzie może przebywać, proszone są o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 lub na numer alarmowy 112.