Robert Lewandowski na swojej pasji co miesiąc zarabia niemałą fortunę, lecz zdaje się, że ten rok pod względem finansowym będzie dla niego szczególnie łaskawy. Magazyn Forbes wyliczył, ile zarobi w 2023. Kwota zwala z nóg.
Robert Lewandowski to jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Od dziecka w pocie czoła pracował na swój sukces i już wtedy wiedział, co chce w życiu robić. Katorżnicze treningi się opłaciły, ponieważ dziś jego nazwisko świetnie znają kibice z każdego zakątka globu, a on regularnie zdobywa kolejne nagrody, które są zwieńczeniem jego wysiłków.
Lewy od 2022 roku gra w barwach FC Barcelony i choć początkowo mierzył się z krytyką, zwłaszcza hiszpańskich mediów, to nie da mu się odebrać tego, że został królem strzelców La Liga. Nie od dziś wiadomo, że na swojej pasji potrafi zarabiać krocie, a do tego dochodzą też zyski ze współprac z dużymi markami. Teraz padły konkretne kwoty, od których włos jeży się na głowie.
Robert Lewandowski jednym z najbogatszych piłkarzy
Magazyn Forbes, lider w publikacji wszelakich rankingów, opublikował ostatnio zestawienie najlepiej zarabiających piłkarzy świata w tym roku. Na pierwszym miejscu uplasował się Cristiano Ronaldo, natomiast 11. pozycję zajął nie kto inny, a Robert Lewandowski. Z obliczeń dziennikarzy wynika, że rocznie zarabia nawet 34 mln dolarów, czyli ok. 144 137 730,00 złotych. Kwota ta uwzględnia 24 mln dolarów wynagrodzenia za grę w FC Barcelona, a reszta to zyski z reklam.
Co ciekawe, Polak zaliczył spadek, ponieważ w poprzednim takim rankingu zajmował 7. miejsce. Wynika to z faktu, że nie przyjął propozycji gry dla Arabii Saudyjskiej, która szczodrze wynagradza swoich piłkarzy. Kontrakt jednak podpisał Cristiano Ronaldo, lider rankingu, który w ciągu roku za samą grę dla Al Nassr zgarnia 200 mln dolarów, a pozostałe 60 mln dolarów „dorabia” na kontraktach reklamowych. Tuż za nim znalazł się Lionel Messi, który w skali roku zarabia 135 mln dolarów. Na trzeciej lokacie uplasował się dobrze znany Neymar (112 mln dolarów).
Jeżeli przyszły rok będzie dla Lewandowskiego lepszy, z powodzeniem wespnie się na 10. miejsce. Znajdujący się na nim Harry Kane zarabia niewiele więcej od niego, bo „zaledwie” 36 mln dolarów.