w

SuperSuper DramatDramat

Radosław Majdan wygłosił piękną przemowę na pogrzebie mamy. Tego dnia nawet niebo płakało

Radosław Majdan, Małgorzata Rozenek, Halina Majdan - fot. Instagram @r_majdan, AKPA
Radosław Majdan, Małgorzata Rozenek, Halina Majdan - fot. Instagram @r_majdan, AKPA

W czwartek 16 lutego media obiegły wieści o nagłej śmierci mamy Radosława Majdana. Następnego dnia odbył się pogrzeb 72-latki, podczas którego sportowiec wygłosił piękną przemowę. Żałobnicy nie byli w stanie powstrzymać łez.

Mama Radosława Majdana nie żyje. Pani Halina odeszła w wieku 72 lat. Z synem łączyły ją bardzo bliskie relacje, ponieważ całe swoje życie poświęciła rodzinie. W czasie, gdy jego ojciec, marynarz, pracował na morzu, ona skupiała się na wychowywaniu dzieci. Piłkarz wielokrotnie publikował w mediach społecznościowych ich wspólne zdjęcia, opatrując je pięknymi wyznaniami miłości.

Kocham Cię Mamo — napisał pod postem udostępnionym z okazji Dnia Matki.

Mama Radosława była z niego szalenie dumna. Kilkukrotnie pojawiała się z nim na czerwonym dywanie oraz kibicowała mu z widowni, gdy brał udział w Tańcu z gwiazdami. Była zakochana w jego jedynym synku, Heniu, który jak twierdziła, jest bardzo podobny do taty.

Henio jest zdrowy, jest taki pogodny, wesołek z niego! Prawie nie płacze. Jest fantastyczny. Radek był taki sam, gdy był mały. Są bardzo podobni. Radek mówi nawet, że ma rączki i paluszki ustawione jak bramkarz — rozpływała się w wywiadzie dla Super Expressu.

Pani Halina Majdan od dłuższego czasu zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Od kilku miesięcy chorowała na Alzheimera i przebywała w specjalistycznym ośrodku, w którym była otoczona opieką wykwalifikowanego personelu.

Pani Halina nie była już niczego świadoma, a tata Radka również jest już starszą osobą. Rodzeństwo zgodnie uznało, że w tej sytuacji najlepiej będzie zapewnić mamie stałą opiekę w dobrym ośrodku — tłumaczył informator tego tabloidu.

Przed śmiercią 72-latka przeszła udar, w związku z czym przebywała w szpitalu. Jeszcze dzień przed tym, jak odeszła, spotkała się z synem i jego żoną, Małgorzatą Rozenek. Wtedy nikt nie podejrzewał, że to były ich ostatnie chwile razem.

Pogrzeb mamy Radosława Majdana

W piątek 17 lutego o godzinie 13:45 w Szczecinie odbyło się ostatnie pożegnanie nestorki rodu. Po mszy żałobnej urnę z prochami złożono w rodzinnym grobowcu Majdanów położonym na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Przedwczesną śmierć pani Haliny opłakiwali jej synowie — Radosław i Cezary Majdan wraz z rodzinami. Na cmentarzu zgromadziło się około 200 osób, w tym kibice Pogoni Szczecin, drużyny, z którą niegdyś był związany bramkarz.

Mąż Małgosi Rozenek wygłosił krótką przemowę, podczas której podziękował wszystkim za okazane wsparcie w tak trudnych dla jego rodziny chwilach:

Chcemy podziękować za towarzyszenie w ostatniej drodze naszej mamy — powiedział do zgromadzonych.

Zaraz po tym zwrócił się do swojej mamy:

Na śmierć matki nigdy nie jesteśmy gotowi. Mamusiu, dziękuję ci za wszystko. Byłaś dla nas wspaniałą mamą. Na zawsze zostaniesz w naszej pamięci.

Super Express przekazał, że słowa Majdana wzruszyły zgromadzonych do głębi serca, a z nieba lał się rzęsisty deszcz.

Redakcja portalu Pantofelek.pl składa bliskim pani Haliny wyrazy szczerego współczucia.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Maja Sablewska, 10 lat młodsza w 10 dni - fot. screenshot Facebook @polsatcafe

„10 lat młodsza w 10 dni”. Bohaterka programu zdradziła, jaki horror zgotowała jej produkcja i Sablewska. „Czułam się jak śmieć”

Antek Królikowski - fot. Instagram @antek.krolikowski

Antek Królikowski wrócił na Instagram, by świętować 34. urodziny. Przy okazji pokazał partnerkę. Ładna z nich para?