Marcin Hakiel chętnie pokazuje swoją partnerkę w mediach społecznościowych i zabiera ją na imprezy branżowe. W ostatnim wywiadzie wygadał się na temat ich związku. To, co powiedział, może zaskoczyć. Czyżby razem z Dominiką wkroczyli na nowy etap?
Marcin Hakiel największą rozpoznawalność zyskał dzięki małżeństwu z Katarzyną Cichopek. Już wcześniej odnosił sukcesy jako tancerz, a jego kariera dużo zyskała dzięki programowi Taniec z gwiazdami. Jego pierwszą partnerką taneczną była Katarzyna Skrzynecka, z którą w finale zajęli czwarte miejsce. W kolejnej edycji miał więcej szczęścia. Wraz z Katarzyną Cichopek wytańczyli sobie wygraną, a także wtedy rozpoczął się ich związek. Byli jednym z najpopularniejszych małżeństw w show biznesie przez czternaście lat. W marcu 2022 zaskoczyli fanów, publikując oświadczenie informujące o rozstaniu.
Marcin Hakiel i Dominika są zaręczeni?
Po rozpadnie wieloletniego małżeństwa, Cichopek związała się z Maciejem Kurzajewskim, z którym jest do tej pory. Hakiel natomiast był w kilku relacjach, czym ochoczo chwalił się w sieci. Od dłuższego czasu ma partnerkę Dominikę. Zakochani często publikują wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych i pojawiają się razem na imprezach branżowych.
W najnowszej edycji Tańca z gwiazdami Hakiel będzie występować z Dagmarą Kaźmierską. Ostatnio mieli okazję porozmawiać z reporterką Faktu. Gwiazda Królowych życia wspomniała wtedy o swoim programie Dagmara szuka męża. Ogłosiła, że zostanie nakręcony drugi sezon. Wywiązała się żartobliwa dyskusja na temat potencjalnego zaangażowania jej tanecznego partnera do programu. Celebrytka przyznała, że nie widzi na to szansy.
Może Hakiela tam weźmiemy na mojego doradcę. Nie szuka męża, bo on ma już Dominikę. To nie będzie mój kandydat na męża – mówiła.
Wtedy tancerz wtrącił coś od siebie:
Już mam narzeczoną, więc…
On ma narzeczoną, super dziewczyna – potwierdziła Dagmara.
Tancerz szybko zorientował się, że powiedział za dużo i próbował obrócić to w żart. Koleżanka z Tańca z gwiazdami przyszła mu z pomocą.
Ale ty, jakbyś kiedyś brał, to mnie zaprosisz, a ja jak będę brać ślub, to też cię zaproszę – zapewniła.
Myślicie, że niedługo zobaczymy oficjalne ogłoszenie zaręczyn?