Marcin Hakiel polubił udzielanie się w mediach społecznościowych. Bardzo często przeprowadza na swoim Instagramie Q&A, dzięki czemu fani mogą go lepiej poznać. Tym razem postanowił odpowiedzieć na pytania widzów w komentarzach pod zdjęciem, więc jego wypowiedzi nie znikną po dwudziestu czterech godzinach. Padły prośby o rady sercowe. Hakiel wbił szpilę byłej żonie?
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek przez czternaście lat byli małżeństwem. Wyglądali na bardzo zgraną parę i nikt nie podejrzewał, że prywatnie im się nie układa. W marcu ubiegłego roku opublikowali oświadczenie informujące o rozstaniu.
Aktorka obecnie jest w związku ze swoim współprowadzącym Pytanie na śniadanie, Maciejem Kurzajewskim. Tancerz był w kilku relacjach, czym chętnie chwalił się w mediach społecznościowych. Od pewnego czasu ma nową partnerkę, Dominikę. Para często publikuje wspólne zdjęcia na Instagramie i pokazuje widzom, jaka jest zakochana.
Hakiel udziela rad sercowych na temat zdrady
Hakiel dba o relacje z obserwatorami. Często odpowiada na ich pytania i publikuje kulisy swojego życia prywatnego. Nie stroni również od publicznego żalenia się. Wielokrotnie zdarzało mu się już sugerować publicznie, że przyczyną rozpadu małżeństwa z Cichopek miała być jej niewierność.
Ostatnio na Instagramie przeprowadził Q&A. Zdarzało się zainteresowanie przyziemnymi rzeczami, ale nie zabrakło również pytań od tych bardziej dociekliwych fanów. Jedna z internautek poprosiła tancerza o radę sercową.
Jak poradzić sobie ze zdradą, gdy dowiadujesz się o niej po prawie dwóch latach, a cały wcześniejszy okres bazował na kłamstwach? – padło pytanie.
Celebryta nie zwlekał. Szybko wysłał długą odpowiedź.
Zdrada i kłamstwa tak naprawdę ranią osobę, która zdradza i kłamie. Nie mamy wpływu na wiele rzeczy, które się dzieją w naszym życiu. Zdrada to wybór, ktoś go podejmuje i będzie żył z jego konsekwencjami. Szkoda życia na przejmowanie się wyborami innych osób. Jak ktoś chce odejść, to proszę otworzyć mu szeroko drzwi i pomachać na drogę. W jego miejsce pojawi się ktoś inny, wartościowy, kto Panią doceni. Proszę mi wierzyć, wiem co mówię – napisał Hakiel.
Wbił szpilę Cichopek?