w

Majka Jeżowska o swojej drodze do sławy. TO musiała robić, by godnie żyć. „Jestem z tego dumna”

Majka Jeżowska - fot. Instagram screenshot @majka_jezowska_
Majka Jeżowska - fot. Instagram screenshot @majka_jezowska_

Majka Jeżowska jest znaną polską kompozytorką i piosenkarką. Na scenie obecna jest od wielu dekad. Jednak jej kariera nie zawsze była tak udana. Wcześniej gwiazda musiała dorabiać, by móc godnie żyć. Zdradziła, jak sobie radziła w trudnych czasach.

Majka Jeżowska rozpoczynała swoją drogę do wielkiej kariery w zupełnie innych czasach. Pierwsze kroki na scenie stawiała w 1978 roku, gdy zdobyła nagrodę ZAKR-u na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Niedługo później wydała swój debiutancki album Jadę w świat. Faktycznie, w świat pojechała.

Gwiazda postanowiła w 1981 roku wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Marzyła o amerykańskim śnie, jak wiele osób i chciała zarobić duże pieniądze, by móc żyć dostatnio i spokojnie po powrocie. Jednak nie wszystko poszło po jej myśli. Zdradziła, jak musiała sobie radzić.

Majka Jeżowska o trudnych początkach w karierze

Artystka dziś cieszy się ogromną sławą i udanym życiem prywatnym. Gwiazda doczekała się dzieci i wnucząt, a także znalazła szczęście u boku młodszego partner. Większość jednak przede wszystkim kojarzy ją z piosenek dla najmłodszych, a także wielkich hitów. Jednak zanim udało jej się to osiągnąć, musiała ciężko pracować zagranicą. Wyjechała w celach zarobkowych do USA, ale na miejscu okazało się, że zarobki nie są tak świetne, a życie tam drogie. Gwiazda musiała jakoś sobie radzić, więc znalazła sobie pracę, by dorobić.

W Stanach Zjednoczonych, mieszkając tam przez 10 lat, śpiewałam w klubach nocnych, no bo tak wtedy wyglądała moja kariera. Ja się bardzo wiele nauczyłam, występując w klubach nocnych. One są dosyć kameralną przestrzenią, te sceny są małe na ogół, ludzie są bardzo blisko. W klubach właśnie nauczyłam się kontaktu z publicznością. Oni są blisko mnie, dogadują, ja mogę coś odpowiadać — mnie to strasznie pasowało, że jest taka interakcja — powiedziała Jeżowska w rozmowie z Katarzyną Zdanowicz.

Piosenkarka postanowiła wykorzystać swój talent i śpiewała w nocnych klubach, by móc się utrzymać, gdy mieszkała w Stanach. Doświadczenie to wspomina jednak bardzo pozytywnie, jako rozwijające i pouczające.

Niektóre gwiazdy potrzebują wszystkiego perfekcyjnie według umowy i jak coś nie pasuje, to one już tracą grunt pod nogami. Ja jestem dziewczyną oldschoolową, która zaczynała w innych czasach, kiedy nie było wizuali, stylistów, którzy biegają koło ciebie, ani własnego makeupisty. Wszystko robiłam sama, sama projektowałam ciuchy, sama się ubierałam. Uwaga, sama produkowałam swoje nagrania, sama wydawałam swoje płyty. Dlatego dzisiaj mogę powiedzieć, że jestem właścicielką wszystkich praw do siebie, do muzyki, którą robiłam przez tyle lat i jestem z tego dumna. To mi daje siłę i poczucie bezpieczeństwa, a nie, że jest tak, jak w umowie, bo ja sobie poradzę w każdej sytuacji. Bo wiem, ile jestem warta i co potrafię. I nie potrzebuję tego sztabu ludzi — podsumowała.

Dziś jest dumna z tego, co przeszła i uważa, że taka droga nauczyła ją polegać na sobie samej oraz na swoim talencie. Dzięki doświadczeniom z młodości zdobyła cenne umiejętności, które pozwoliły jej na swobodne tworzenie muzyki takiej, jaką chciała.

Uważacie, że gwiazda może być z siebie dumna?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kinga

Pisanie było moim hobby od gimnazjum, a stało się ścieżką kariery. Szeroko rozumiana kultura była zawsze moją fascynacją, a szczególnie kultura Japonii i Korei Południowej. Jestem totalnym geekiem k-popu, koreańskich dram oraz anime. W kręgu moich zainteresowań znajduje się popkultura, gry planszowe i komputerowe. W wolnej chwili relaksuję się zabijając zombie lub ćwicząc wyobraźnie podczas sesji RPG.

Skiba - fot. Instagram @skibabigcyc

Była żona Skiby mówi o rozpadzie małżeństwa. Oskarża muzyka o wieloletnią zdradę! „Zwykły oszust”

Sandra Kubicka, Kuba Wojewódzki - fot. Instagram @sandrakubicka @kuba_wojewodzki_official

Kuba Wojewódzki zażartował z Barona. „To ten, co wędruje pomiędzy Tinderem a TVP?”. Kubicka zareagowała błyskawicznie