Magda Kwiatkowska
Janusz Palikot wydał książkę pt. Kulisy biznes-show, czyli jak wydałem 220 mln, w której w formie anegdot opowiedział o swoich dawnych znajomych ze świata gwiazd. Sporo uwagi poświęcił Kubie Wojewódzkiemu, z którym wspólnie prowadził biznes. Rozgadał się o jego nieśmiałości, skąpstwie i… orientacji. Co napisał?
Janusz Palikot to znany polityk i przedsiębiorca, który w 2015 roku kandydował w wyborach prezydenckich. Ten rozdział swojego życia zamknął w 2019 roku i od tamtego momentu skupił się na rozwijaniu swojego biznesu. W 2018 roku kupił Browar Tenczynek i ruszył na podbój branży napojów alkoholowych. Dwa lata później wszedł w spółkę z Kubą Wojewódzkim, z którym założył Przyjazne Państwo – firmę zajmującą się produkcją alkoholi oraz napojów bezalkoholowych z dodatkiem CBD.
W ubiegłym roku wyszło na jaw, że przedsiębiorstwa Palikota są w opłakanym stanie. We wrześniu Marek Maślanka, przewodniczący nieformalnej grupy nadzorczej Manufaktury Piwa Wina i Wódki opublikował raport, z którego wynikało, że spółka jest zadłużona na 166 mln złotych, a kwotę tą należy powiększyć o kolejne 11 mln zł odsetek. Na tym nie koniec, ponieważ okazało się, że wielu pracowników wciąż nie otrzymało swojego wynagrodzenia.
Mimo powagi sytuacji Janusz niejako pominął ten temat i postanowił wydać książkę Kulisy biznes-show, czyli jak wydałem 220 mln, w której opisał historie swojej znajomości z wieloma gwiazdami. O tym, jak wyglądała jego relacja z Magdą Gessler, mogliśmy przekonać się przy okazji publikacji szokującego filmu z restauratorką w roli głównej. A jak układało mu się ze wspólnikiem, czyli Wojewódzkim?
Janusz Palikot zdradził, jaki prywatnie jest Kuba Wojewódzki
Palikot pierwszą część książki poświęcił swojej relacji z Kubą Wojewódzkim. Wspomniał, że wszystko zaczęło się w 2020 roku, gdy showman wyszedł do niego z propozycją spotkania. Mimo że wcześniej nie utrzymywali stałego kontaktu, eks polityk przyjął zaproszenie i tak zaczęli pisać wspólny rozdział w branży alkoholowej.
W swojej opowieści nie skupił się aż nadto, jak przebiegała ich współpraca. Przedstawił natomiast, jaki prywatnie jest gwiazdor TVN-u. Trzeba przyznać, że dla wielu jego fanów będzie to sporym zaskoczeniem, ponieważ z relacji Janusza możemy dowiedzieć się, że w rzeczywistości kontrowersyjnemu dziennikarzowi… brakuje pewności siebie.
Kuba Wojewódzki jest człowiekiem, który łączy w sobie z jednej strony ironię, z drugiej – niepewność siebie. Dobrze czuje się tylko w sytuacjach, kiedy zna wszystkich wokół. […] kiedy dochodzi do spotkań z nieznajomymi, gra wstępna jest dość długa. Ale jego wybitna inteligencja oraz talent do budowania dystansu do owej niepewności właśnie poprzez ironię powodują, że jest on szalenie zabawnym i uroczym rozmówcą. […] Nie wiem, z czego dokładnie wynika ta nieśmiałość […], ale na pewno związane jest to z erotyzmem […].
Na tym jednak nie koniec ciekawych wątków, bowiem z książki dowiadujemy się, że Kuba jest też… żarłokiem. To spore zaskoczenie, zwłaszcza gdy dokładnie przyjrzymy się jego szczupłej, niezmieniającej się od lat sylwetce.
[…] zamawiał jajecznicę z czterech jaj i koszyczek chleba lub dwa burgery, spory kawał masła, czarną herbatę w stylu więziennym, gdzie fusy stanowiły połowę wysokości szklanki i zjadał to wszystko w mgnieniu oka. […] Czasami spotykaliśmy się wieczorem […]. Wtedy też dużo jadał.
Kuba Wojewódzki jest skąpy?!
Wojewódzki, od debiutu w telewizji, dorobił się niemałej fortuny. Od lat chwalili się drogimi, sportowymi autami, na które mało kto może sobie pozwolić. Część pieniędzy inwestuje również w inne biznesy, jak np. restaurację Niewinni czarodzieje. Choć z pewnością może pozwolić sobie na wystawne życie i nie musi bacznie przyglądać się cenom w sklepach czy restauracjach, w ocenie Palikota jest on… skąpcem. W swojej książce wyznał, iż wielokrotnie podczas spotkań na mieście, showman miał ulatniać się w chwili, gdy przychodziło do płacenia rachunku.
[…] Kuba nie lubi płacić za wspólne spotkania. Woli ograniczać ryzyko większej kwoty, ogranicza więc też liczbę ludzi. Ale i tak zawsze ja (a czasem Tomek – [trzeci wspólnik spółki Przyjazne państwo – przyp red.]) byłem sponsorem.
Janusz zaraz po tym dodał, że gdy raz rzekomo to Kuba zapłacił za ich spotkanie, to później przez długi czas mu to wypominał.
Chyba raz zdarzyło się, że to Kuba za coś zapłacił. Potem wracał do tego przez rok: Pamiętacie, jak wtedy spotkaliśmy się w tej restauracji, wiecie, kiedy to ja zapłaciłem tę KO-LO-SAAAL-NĄ sumę?. […] przeciągał sytuację ponad wszelką miarę i ktoś z nas w końcu wyciągał portfel. […] Wojewódzki jest Krakusem wyrzuconym z Krakowa, ale nie za bycie sknerą, tylko za fundamentalną niezdolność do płacenia za cokolwiek. […] zawsze starał się wszystkimi możliwymi sposobami odejść od stolika […] byle tylko nie uczestniczyć w regulowaniu rachunku.
Spodziewalibyście się tego?
Janusz Palikot o orientacji Kuby Wojewódzkiego
Były polityk poświęcił również nieco miejsca na dywagacje na temat orientacji Kuby Wojewódzkiego. Wyznał, że po spotkaniach z osobami trzecimi, które nie znały bliżej showmana, często był dopytywany o to czy Wojewódzki jest gejem. Rzekomo jemu samemu taki pomysł nawet nie przeszedł przez myśl:
Pewnie to jego specyficzna aura, skoro wszyscy go o to podejrzewają
– stwierdził.
Zaraz po tym dodał, skąd mogą brać się takie podejrzenia:
Dziewczyny, które on wybiera, ich typ urody oraz to nadmierne epatowanie w rozmowie skojarzeniami erotycznymi, przedstawianie siebie jako chada, samca alfa, to zawsze daje do myślenia, czy przypadkiem ktoś właśnie nie ma ukrytych, zupełnie innych upodobań seksualnych. […] nie spotkałem się z żadną sytuacją, z której by wynikało, że Kuba jest gejem. […] zawsze mnie zastanawiało, dlaczego jego dziewczyny są do siebie tak podobne i dlaczego on zawsze, w sposób powiedziałbym trochę sztuczny, nieustannie mówi o seksie? […] Geje też zazwyczaj mają lepszy gust.
Myślicie, że Kuba skomentuje te doniesienia na swój temat? Jesteście ciekawi, czego jeszcze można dowiedzieć się o królu TVN i innych gwiazdach? Jeżeli sami chcielibyście sięgnąć po Kulisy biznes-show, czyli jak wydałem 220 mln, to książka dostępna jest na stronie bazarek-palikota.pl.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
