W sieci od wielu tygodni krążą plotki o rzekomym konflikcie Hailey Bieber i Seleny Gomez. Nieoczekiwanie wokalistka wydała oświadczenie, w którym zdradziła, że otrzymała wiadomość od „rywalki”. To, co napisała jej żona Justina, przeraża.
Internauci już od lat doszukują się dowodów na to, że między Hailey Bieber i Seleną Gomez nie najlepiej się układa. Wielu zainteresowanych tą internetową „dramą” twierdzi, że żona Justina Bieber naśladuje jego byłą dziewczynę, a nawet pojawiły się głosy, że artysta dzień przed slubem wyznał ex partnerce miłość.
Justin wyznał Selenie, że wciąż jest w niej zakochany dzień przed ślubem z Hailey. Ta informacja nie pochodzi od żadnego fana ani osoby z Twittera czy Tumblr. Ktoś to faktycznie usłyszał — mogliśmy usłyszeć w podcaście z Deux Moi.
@sipteawithmelissa What do you think? 🤔 (Credit: @deuxmoi ) #popculturenews #celebnews #popculturecommentary #popculture #selenagomez #deuxmoi #justinbieber #haileybieber ♬ original sound – Melissa
Sprawy zaszły tak daleko, że Hailey skontaktowała się z Seleną i poprosiła ją o pomoc. To, co robią hejterzy, odbiera mowę.
Hailey Bieber skontaktowała się z Seleną Gomez
Wszystko zaczyna wskazywać na to, że w rzeczywistości Bieber i Gomez nie są skonfliktowane, a wszelkie plotki są jedynie wymysłem szukających rewelacji internautów. Choć obie panie dotychczas nie komentowały tego zamieszania, tym razem nie mogły dłużej milczeć.
24 marca Selena opublikowała na Instagramie oświadczenie, w którym zaapelowała do swoich fanów, by przestali nękać Hailey. 26-latka skontaktowała się z nią i poprosiła o pomoc, ponieważ nie radzi sobie z hejtem. Co gorsza, zaczyna obawiać się o swoje życie i zdrowie, ponieważ otrzymuje wiadomości z groźbami.
Hailey Bieber skontaktowała się ze mną i przekazała mi, że dostaje groźby śmierci i całą masę hejtu. Nie będę tego tolerować. Nikt nie powinien otrzymywać hejtu ani być gnębiony. Zawsze przemawiałam za dobrocią i chciałabym, żeby to wszystko się już skończyło — napisała piosenkarka.
Miejmy nadzieję, że po tym wpisie internetowi hejterzy zrozumieją, że nie powinni zachowywać się w taki sposób, a już tym bardziej grozić drugiej osobie. To najwyższa pora, by pogodzić się z rozstaniem Justina i Seleny, bo jak widać, nie mają się ku sobie i oboje wiodą szczęśliwe życie.