w ,

4-letnia Liza wyszła z mamą na zajęcia. Po chwili zginęła w rosyjskim ostrzale Winnicy [VIDEO]

fot. Instagram / Twitter

W położonej w środkowej Ukrainie Winnicy doszło do wstrząsającego ataku na cywilów. W wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły co najmniej 23 osoby, a ponad 100 zostało rannych. Jedną z ofiar zamachu jest czteroletnia Liza, dziewczynka z zespołem Downa, która wraz z mamą udawała się na zajęcia logopedyczne.

Na niecałą godzinę przed atakiem mama 4-latki udostępniła na swoim Instagramie nagranie, na którym widać uśmiechniętą dziewczynkę pchającą wózek.

Dokąd idziemy, kochanie? – pyta mama.

Na krótko po nagraniu filmiku, 33-letnia kobieta wraz z córką znalazły się w centrum miejscowości, gdzie uderzyły rosyjskie rakiety.

Dziewczynka, która była w wózku, zginęła na miejscu, a jej mama, Dmitriewa, została w ciężkim stanie przewieziona do szpitala. Na skutek wybuchu kobiecie oderwało nogę.

– „Dziś nasze serca krwawią, a oczy są pełne łez, bo nasza wielotysięczna rodzina straciła jednego ze swoich (…) Naszą malutką Lizę” – napisała po ataku ukraińska organizacja charytatywna „Syndrom Downa”.

Wstrząsające zdjęcie małej Lizy obiegło media społecznościowe i stało się symbolem tego bestialskiego ataku na cywilów. Na fotografii widać, jak martwa dziewczynka leży bezwładnie obok połamanego wózka i zakrwawionej ulicy.

Fotografia została udostępniona między innymi przez Ołenę Zełenską, żonę prezydenta Ukrainy.

– „Instagram ukryje przed Tobą to zdjęcie jako „zbyt wrażliwe”. Jakby żal i zbrodnię można było zlikwidować, po prostu je ukrywając. Ale ten, kto ma człowieczeństwo, zobaczy: dziecko, wózek, matkę… Rosyjski pocisk. Dziś. Winnica, południe Ukrainy” – napisała Ołena Zełenska.

Rosyjski atak na Winnicę

W czwartek przed godziną 11 cztery rosyjskie rakiety precyzyjne „Kalibr” zostały wystrzelone z okrętu podwodnego na Morzu Czarnym. Dwie z nich udało się zestrzelić, ale pozostałe spadły na centrum miasta w Winnicy w środkowej Ukrainie.

Wiadomo o co najmniej 23 osobach zabitych i ponad 100 rannych. Atak skomentował Wołodymyr Zełenski, nazywając go aktem terroryzmu.

– „Winnica. Atak rakietowy na centrum miasta. Są ranni i zabici, w tym maleńkie dziecko (…). Czym to jest, jeśli nie aktem terrorystycznym?” – oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy.

– „Codziennie Rosja zabija cywilnych mieszkańców, zabija ukraińskie dzieci, kieruje rakiety na obiekty cywilne, gdzie nie ma nic wojskowego” – napisał Zełenski na Telegramie.

„Uderzenie w dowództwo”

Rosja w piątek przyznała się do ataku, nie spominajac jednak o ofiarach cywilnych. Ministerstwo Obrony Rosji twierdzi, że trafiony został lokalny garnizon oficerski, gdzie odbywało się spotkanie ukraińskich dowódców oraz zagranicznych handlarzy broniom.

Co prawda Rosja rzeczywiście trafiła w „Dom Oficera”, ale budynek pod tą nazwą wcale nie był placówką wojskową, a miejscem koncertowym pamiętającym sowieckie czasy.

Poniżej możecie znaleźć nagrania przedstawiające moment ataku oraz jego skutki

Źródło: Twitter ; AP News

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maciej

Z "Pantofelkiem" związany jestem od 2021 roku. Na bieżąco informuję Was o życiu gwiazd, a także najświeższych wydarzeniach z kraju i ze świata. Prywatnie miłośnik górskich wędrówek i dobrej książki.

Mężczyzna stracił życie, bo próbował pomóc tonącemu. Fala rozerwała łańcuch życia w Jantarze

Nastolatkowie znaleźli portfel, a w nim… 15 tysięcy. Oddali go policjantom i otrzymali podziękowania