Magda Kwiatkowska
Jubileuszowa edycja Warsaw Shore serwuje widzom cały wachlarz emocji. Po wielu latach do domu ekipy wracają uczestnicy, dzięki którym program zyskał na popularności. W najbliższym odcinku będziemy świadkami grubych dram, gorących romansów i wielkich powrotów.
Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy to reality show emitowane przez stację MTV Polska, który jest lokalną wersją amerykańskiego programu Jersey Shore. Program skupia się na grupie młodych osób, które spędzają wspólnie czas w jednym domu, uczestniczą w imprezach i wydarzeniach, a także dzielą swoje codzienne życie z kamerami. Uczestnicy są często pokazywani podczas zabaw, konfliktów i miłosnych uniesień. Format zadebiutował w 2013 roku i szybko zdobył popularność, stając się przedmiotem licznych dyskusji ze względu na kontrowersyjne zachowania i eskapady swoich bohaterów. Mimo to wypromował wielu celebrytów i wciąż przyciąga widzów swoją otwartością na ekspresję emocji oraz często bezpośrednie podejście do tematów związanych z seksualnością, relacjami i życiem nocnym.
Warsaw Shore. Przed uczestnikami domówka, której nigdy nie wymażą z pamięci
W najnowszym odcinku Warsaw Shore — ekipa z Warszawy, powrócą kolejne twarze znane z minionych sezonów, a wraz z nimi dawne konflikty, przyjaźnie i romanse. W najbliższą niedzielę zobaczymy jedną z najgrubszych imprez w historii programu, lecz przed nią będą musieli stawić czoła kilku wyzwaniom.
Ekipę ze snu wyrwała wizyta gości. Okazało się, że ich dom odwiedziło Koło Gospodyń Wiejskich, które uraczyło domowników ludowymi przyśpiewkami. Po uroczystym powitaniu gospodynie zagoniły wszystkich do pracy. Zaczęło się od szorowania blatów, a skończyło na pieczeniu domowych rogalików. W całej willi unosił się aromatyczny zapach, który pobudził apetyt imprezowiczów. Oczywiście nie mogło zabraknąć tańców — panie pokazały ekipie z Warszawy, że mimo wieku doskonale wiedzą, co to impreza.
Na tym nie koniec wyzwań. Później wszyscy wybrali się na boisko, gdzie już czekał na nich Pedro. Były uczestnik programu postanowił wystawić umiejętności chłopaków na próbę i zorganizował dla nich mecz piłki nożnej. Ich przeciwniczkami były członkinie dziewczęcej drużyny piłkarskiej. Niestety szybko okazało się, że to one zdecydowanie lepiej radzą sobie na murawie — Jez poprosił o zmianę, a Grzegorz nie popisał się najlepszą znajomością zasad futbolu.
Choć uczestnikom zagwarantowano wiele atrakcji, wszyscy czekali na domówkę. W trakcie przygotowań do legendarnej imprezy, w progu zaczęli pojawiać się pierwsi goście. Wśród nich nie mogło zabraknąć dawnych członków ekipy. Angelika była wniebowzięta, gdy zobaczyła Piotra! Z kolei Lena żałowała, że zaprosiła do domu chłopaka, którego poznała wieczór wcześniej w klubie.
Największe zamieszanie wywołała jednak obecność Kamila. Choć Jez ucieszył się na widok przyjaciela, mniej entuzjastycznie zareagowała na to Ola. Znana ze swojej bezpośredniości, nie zamierzała ukrywać, że w ogóle nie cieszy się na jego przybycie i głośno wyrażała swoje niezadowolenie z tego powodu. Co będzie dalej? Tego dowiemy się już w najbliższym odcinku!
Premierowe odcinki Warsaw Shore w każdą niedzielę o godzinie 23:00 w MTV Polska.
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
