w

DramatDramat SuperSuper

Poznała mężczyznę na Tinderze i straciła głowę. Dla niego zostawiła 1,5-roczną córkę samą w domu. Diana konała w męczarniach

Zostawiła półtoraroczną córkę bez opieki - fot. Facebook --
Zostawiła półtoraroczną córkę bez opieki - fot. Facebook --

Dramat we Włoszech. Kobieta zostawiła półtoraroczną córeczkę bez opieki na kilka dni, by spotkać się z mężczyzną poznanym na portalu randkowym. W tym czasie w jej mieszkaniu rozegrał się istny koszmar.

Alessia Pifferi mieszkała w Mediolanie. Na co dzień samotnie wychowywała półtoraroczną córeczkę. O ile nic złego nie ma w tym, że szukała partnera, który otoczyłby ją miłością, o tyle to, co zrobiła dla nowej znajomości, szokuje.

Mężczyzna poznany na Tinderze najprawdopodobniej zaproponował jej spotkanie. Kobieta bez chwili zawahania spakowała walizkę. Zanim jednak wyszła z domu, nakarmiła i przewinęła malutką Dianę. Przy jej łóżeczku postawiła jedną butelkę z mlekiem, a w jej pokoju zasłoniła żaluzje. Krótko po tym opuściła mieszkanie i 14 lipca wyruszyła w podróż do miejscowości oddalonej o ok. 50 km od jej miejsca zamieszkania.

Na kilka dni zostawiła półtoraroczną córkę samą w domu. Diana konała w męczarniach

Trudno zrozumieć, jak zaślepiona była Alessia, że przez myśl jej nie przeszło, by zorganizować córce opiekę. Do mieszkania wróciła dopiero po sześciu dniach.

Po wejściu do pokoju, w którym zostawiła córkę, dostrzegła, że ta leży w łóżeczku. Gdy się do niego zbliżyła, Diana nawet nie drgnęła. Od razu pobiegła po sąsiadkę, a ta widząc, że dziewczynka nie daje oznak życia, wezwała pogotowie.

Ratownicy, którzy przybyli na miejsce stwierdzili, że półtoraroczne maleństwo nie żyje od jakichś 25 godzin. Na miejsce wezwano policję, która aresztowała Włoszkę.

Podczas pierwszego przesłuchania 37-latka zeznała, że pod jej nieobecność dziewczynką zajmowała się opiekunka. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że nie mówi prawdy. Być może Alessię ruszyło sumienie, ponieważ ostatecznie przyznała, że zostawiła Dianę samą w domu i liczyła się z tym, że może umrzeć. Stwierdziła, że w trakcie wyjazdu wielokrotnie zastanawiała się nad tym, jak miewa się jej córka, jednak czas spędzony z nowo poznanym mężczyzną był dla niej ważniejszy.

Liczyłam na możliwość przyszłości z moim partnerem i dlatego uznałam za ważne, żeby nie przerywać pobytu u niego, nawet wtedy, gdy miałam obawy, że dziecko może zachorować lub umrzeć — powiedziała.

Amant z Tindera został powołany na świadka w tej sprawie. Zeznał, że Alessa powiedziała mu, iż dziecko zostawiła pod opieką siostry. Dodał, że nie miał powodów do tego, by jej nie wierzyć, tym bardziej że przez cały czas dopisywał jej humor. Gdyby tego było mało, wspólnie wybrali się do Mediolanu, ponieważ musiał załatwić sprawy służbowe. 37-latka jednak nawet nie wspomniała o tym, że chciałaby odwiedzić córkę.

Dlaczego sąsiedzi nie zareagowali? Kobieta wszystko dobrze obmyśliła i na chwilę przed wyjazdem najprawdopodobniej podała córeczce środki uspokajające, które zresztą zostawiła w jej pokoju. Leki, jak widać, musiały zadziałać, ponieważ w tym czasie z mieszkania nie dochodziły żadne odgłosy. Funkcjonariusze będą mieli jednak stuprocentową pewność co do tego, gdy otrzymają wyniki sekcji zwłok.

Półtoraroczny maluch nie miał szans na przeżycie. Na zewnątrz panowały upały, a w mieszkaniu temperatura mogła przekraczać nawet do 30 stopni Celsjusza. Przez kilka dni konała z głodu i pragnienia. Po wstępnych badaniach uznano, że jej matka była poczytalna w chwili popełnienia czynu i najprawdopodobniej odpowie za zabójstwo.

Mała Diana została sama, bez pomocy […], absolutnie niezdolna do opiekowania się sobą, […] bez wystarczającej ilości jedzenia — powiedział prokurator Francesco De Tomassi.

Trudno powstrzymać łzy na myśl o tym, co spotkało dziewczynkę…

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Wyciekły kompromitujące zdjęcia Zacharowej. Podczas igraszek z ukochanym przyglądał się jej… Putin [ZDJĘCIA]

4,5-letnia dziewczynka wypadła z okna w Sosnowcu - fot. screenshot GoogleMaps, YouTube @KlodzkoNeeds Batman

Tragedia w Sosnowcu. Niespełna 5-letnia dziewczynka wypadła z okna na piątym piętrze. Spełnił się najgorszy możliwy scenariusz