Kamila Kolińska
Matka Tomasza Komendy skomentowała tragiczną wiadomość, która w środę pojawiła się w mediach. Niesłusznie skazany mężczyzna zmarł w wieku 46. lat. Kilka lat temu zerwał kontakt z matką. Czy udało im się pogodzić, zanim odszedł?
Tomasz Komenda nie żyje. Kilka lat temu jego sprawa była jedną z tych najgłośniejszych. Został on oskarżony o gwałt i zabójstwo nieletniej, a następnie skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności. Dzięki walce matki, wspieranej przez prawników i dziennikarzy, po 18 latach udało się odkryć nieprawidłowości w śledztwie i udowodnić, że mężczyzna został niesłusznie skazany. W maju 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił go. Otrzymał prawie 13 milionów zadośćuczynienia i próbował ułożyć sobie życie. Doczekał się dziecka z Anną Walter, ale ich związek nie przetrwał próby czasu. Podobno Komenda miał wpaść w złe towarzystwo, wskutek czego odciął się nawet od własnej matki. Teresa Klemańska potwierdziła tę informację w kwietniu 2023 roku. Kobieta wyznała wówczas, że od dwóch lat nie miała z nim kontaktu.
Matka Tomasza Komendy w przejmujących słowach o śmierci syna
W środowe popołudnie w mediach pojawiła się szokująca informacja o śmierci Tomasza Komendy. Według nieoficjalnych ustaleń mężczyzna zmarł w wyniku długiej choroby nowotworowej. Odszedł w wieku 46 lat.
Wielu poruszonych internautów zaczęło się zastanawiać, czy przed śmiercią udało mu się pogodzić z matką, która murem stała przy synu podczas jego oskarżenia i sprawy o zabójstwo. Portal Salon24.pl skontaktował się z kobietą w celu uzyskania komentarza w tej sprawie. Roztrzęsiona poprosiła media o uszanowanie prywatności i spokój.
To dla mnie i całej rodziny straszny czas – wyznała.
Dalej zdradziła, że zdążyła pojednać się z synem przed jego odejściem.
Ale z jego śmiercią nie pogodzę się nigdy – dodała.
@pantofelek.pl Tomasz Komenda nie żyje 😢💔 #pantofelekpl ♬ Sad Instrument – Musik Instrumen
News
i bądź zawsze na bieżąco!
