w

Magda Mołek w ogniu krytyki. Internautki atakują ją pod wpisem Wojciechowskiej: „totalny brak profesjonalizmu”. Ostra reakcja dziennikarki

Magda Mołek - fot. Instagram @magda_molek
Magda Mołek - fot. Instagram @magda_molek

Od kilku dni cała Polska żyje sprawą tragicznej śmierci 33-letniej ciężarnej, która zmarła w szpitalu w Nowym Targu. Magda Mołek skomentowała to zajście, co nie spodobało się niektórym internautkom. Pod wpisem Martyny Wojciechowskiej wylała się na nią fala krytyki. O co poszło?

W nocy z soboty 20 maja na niedzielę do Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu trafiła 33-letnia Dorota. Kobieta była w 20. tygodniu ciąży, gdy zauważyła, że odeszły jej wody płodowe. Wraz z mężem natychmiast udała się do placówki, w której przeżyła prawdziwe piekło.

Z uwagi na to, że przepisy dotyczące terminacji ciąży się zmieniły, lekarze mieli związane ręce. Dorota cierpiała i wiła się z bólu, ponieważ w jej organizmie zaczął rozwijać się stan zapalny. W końcu 24 maja okazało się, że doszło u niej do wstrząsu septycznego, a o 5.20 stwierdzono obumarcie płodu. Dwie godziny później miała przejść natychmiastowe usunięcie macicy i płodu, ponieważ jej życie było zagrożone. O 9:39 stwierdzono zgon pacjentki.

To nie pierwsza sytuacja, gdy ciężarna kobieta odchodzi w takich okolicznościach. Na przestrzeni kilku ostatnich lat głośno było o historii Izabeli z Pszczyny i Agnieszki z Częstochowy. Wieść, że Dorota podzieliła ich los, wstrząsnęła opinią publiczną. W mediach społecznościowych zaroiło się od wpisów poruszonych gwiazd, które otwarcie krytykują zachowanie lekarzy. W gronie tym znalazła się m.in. pisarka Magda Pyznar, ale też dziennikarka Magda Mołek, która została ostro skrytykowana pod wpisem Martyny Wojciechowskiej.

Internautki atakują Magdę Mołek

Mołek bardzo dosadnie skomentowała tragedię, która wydarzyła się w nowotarskim szpitalu. W jednej z ostatnich publikacji zaczęła dopytywać, gdzie podziali się lekarze, którzy mieli stać na straży zdrowia i życia pacjentów oraz co zrobiły im kobiety, że odmawiają im pomocy:

Moje bogińskie ciało.
Dało życie, nawet dwa.
A mogło nie dać i sama mogłam umrzeć w polskim szpitalu – taka gorzka refleksja na długi weekend.
Może przeczyta to jakaś ginekolożka/ginekolog…
Bo chcę publicznie spytać – po śmierci P. Doroty w szpitalu w Nowym Targu – gdzie jesteście?
Jest Was około 7,7 tysiąca w kraju.
Sporo.
A my umieramy w waszych szpitalach.
Co takiego Wam zrobiłyśmy, ze milczycie?
Dlaczego po kolejnej bezsensownej śmierci Kobiety, która marzyła o dziecku, nie ma waszego zbiorowego buntu, wk*rwienia, złości choćby?
Kiedy Wam podpadłyśmy?
Wtedy, gdy przychodzimy do Was w najważniejszych (w ciąży) czy w najstraszniejszych (w chorobie) momentach w naszym życiu?

Później było jeszcze mocniej:

Wtedy, gdy płacimy grube pieniądze w waszych prywatnych gabinetach za wizytę, bo nie mamy wyjścia, gdyż w NFZ nie ma dla nas miejsca?
A może wtedy, gdy z naszych podatków kształcicie się wiele lat na państwowych uczelniach?
Kiedy was zdradziłyśmy, wzgradziłyśmy wami, oszukałyśmy?
Dlaczego umieramy pod waszą opieką???
Dlaczego nas zdradzacie?

Na koniec zaczęła pytać, dlaczego nikt w tak krytycznej sytuacji nie zdecydował się zaryzykować i stanąć po stronie bezbronnych ciężarnych kobiet, których życie i zdrowie leży w ich rękach:

Boicie się systemu/prawa/prokuratora? A czemu zamiast zdradzać nas, nie zdradzicie systemu/prawa/prokuratora i nie staniecie PO NASZEJ STRONIE?
A co jeśli system minie, prawo się zmieni, wiatr historii zawieje w inną stronę?
Życia tych kobiet NIC nie przywróci.
Wiecie to, prawda?

Czym zawiniłyśmy, że umieramy w polskich szpitalach, a wy milczycie….

Publikacja rozpętała zażartą dyskusję, ponieważ nie wszyscy internauci zgadzają się z opinią Magdy Mołek. W końcu przeniosła się ona pod post Martyny Wojciechowskiej, która ze spokojem przyznała, że przede wszystkim polska służba zdrowia wymaga gruntownej reformy:

[…] Ale wiem też, że to czego dziś nam bardzo potrzeba, to zmiana prawa i rozdzielenie zawodowego profesjonalizmu od klauzuli sumienia.

Zdrowie i bezpieczeństwo pacjenta / pacjentki zawsze powinno być priorytetem.
Kobiety nie mogą umierać w szpitalnych salach w sytuacji, kiedy możliwe jest leczenie
Dorota, 33 lata, R.I.P.

To właśnie pod publikacją podróżniczki na Mołek wylała się fala krytyki. Wielu osobom nie podobało się to, że dziennikarka tak krytycznie oceniła pracę lekarzy, co postanowiła wytknąć jej jedna z internautek:

Martyna dziękuję za ten post. Da się ważne rzeczy napisać bez mieszania wszystkich lekarzy z błotem jak zrobiła to pato-dziennikarka M. Mołek- totalny brak profesjonalizmu z jej stony, ta kobieta wzbudza tylko hejt w kierunku wszystkich lekarzy, nie znając nawet sytuacji z Nowego Targu.

To właśnie p. Mołek sieje nienawiść, miesza wszystkich lekarzy z błotem i to o jej niskiej kulturze świadczy. Pozdrawiam — napisała w kolejnym komentarzu.

Dalej komentująca zarzuciła Magdzie, że przez nią rozpoczęła się medialna nagonka na lekarzy:

Można się ze mną nie zgadzać. Ja się nie zgadzam na nakręcanie nagonki na wszystkich lekarzy, że wszycy są źli i chcą tylko kase. Takie chwyty dziennikarskie są poniżej pasa i świadczą o totalnym braku profesjonalizmu. Byle tylko hejt na to środowisko nakręcać.

Dokładnie tak to widze, tu nie chcodzi o pomoc NAM, KOBIETOM.. tu chodzi o nagonkę i chwile fejmu że tak niby zależy na poprawie sytuacji kobiet w Polsce. Zaognia to tylko już i tak tragiczną sytuację. Lekarze, kobiety, społeczeństwo powinno stać razem w walce z systemem. Brzydzi mnie takie dziennikarstwo oparte na hejcie.

W końcu do dyskusji postanowiła dołączyć sama zainteresowana, która dokładnie wyjaśniła, co tak naprawdę miała na myśli i zapewniła, że nikogo nie osądziła.

Szanowna Pani. Z opisu pani konta wynika, że pracuje pani jako radiolożka, tak? Zatem powtórzę raz jeszcze to, co napisałam u siebie: lekarze ginekolodzy, dlaczego milczycie, gdy my umieramy? Nie osądziłam żadnego przypadku, ani żadnego lekarza. Zapytałam lekarzy gin/poł. czy jest jeszcze cień szansy, żeby stanęli po naszej, pacjentek, stronie. A sytuację ze szpitala w N. Targu zna cała Polska, bo rodzina zmarłej opowiedziała o sprawie dziennikarzom.
Żąda Pani, jak mniemam, szacunku do swojego zawodu, tymczasem mnie nazywa Pani „pato-dziennikarką”.
Nie ustanę jednak w przekonywaniu kobiet, że warto, zamiast podstawiać drugiej kobiecie nogę, podać jej rękę. Może Pani spróbuje?
Moja ręka do lekarzy ginekologów jest wciąż wyciągnięta. 

Tak obszerna odpowiedź jednak nie zakończyła dyskusji, bowiem internautka wciąż nie zgadzała się z przedstawionymi przez Mołek twierdzeniami. Podkreśliła, że pod jej wpisem pojawiło się wiele krytycznych komentarzy napisanych przez lekarzy, co zbagatelizowała.

Proszę przeczytać swoje wpisy ze zrozumieniem. Pod Pani postem pokazało się wiele wpisów lekarzy, jednak była Pani tak zajęta sianiem hejtu, że nie chciała Pani rozwinąć żadnej merytorycznej rozmowy, tylko szła w zaparte, że wszyscy lekarze są źli, chcą tylko kasę z prywaty i zabijają bezdusznie kobiety. Brzydzi mnie takie podejście do jakiegokolwiek człowieka. Wrzuciła Pani wszystkich lekarzy do jednego worka, żeby tylko nakręcić nagonkę. Dla mnie prezentuje Pani patologiczną formę dziennikarstwa i napisałam to o Pani, nie uogólniając, że robią tak wszyscy dziennikarze – w tym się różnimy — kontynuowała kobieta.

W dyskusję włączyła się też inna użytkowniczka Instagrama, która napisała, że Magda Mołek rzekomo usuwała komentarze lekarzy, którzy krytykowali jej wpis. Dziennikarka od razu wszystkiemu zaprzeczyła, a zaraz po tym wpis zniknął:

NIEPRAWDA! Dlaczego Pani kłamie? Po co to?

Kto według was ma rację? Magda czy internautka?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Magda Pyznar - fot. materiały prasowe

Mocny wpis popularnej pisarki. Oburzona historią Doroty z Nowego Targu zwraca się do lekarzy: „co jest k*wa z wami nie tak?”

Qczaj, Agnieszka Kaczorowska - fot. Instagram @qczaj, @agakaczor

Qczaj uderza w Agnieszkę Kaczorowską! „Jesteś KŁAMCZUSZKĄ”. Aktorka reaguje na krzywdzące zarzuty