Magda Kwiatkowska
Ten rok Filip Chajzer będzie mógł zaliczyć do udanych, ponieważ spełnił kolejne marzenie. Pochwalił się fanom, że już wkrótce będą mogli zjeść w jego restauracji! Obrał już konkretny plan na biznes. To będzie pierwszy taki lokal w Polsce. Czym będzie się wyróżniał?
Filip Chajzer to popularny dziennikarz, który dużą rozpoznawalność zdobył dzięki Dzień dobry TVN. Od kilku lat witał Polaków o poranku w duecie z Małgorzatą Ohme. Niestety z uwagi na problemy zdrowotne, musiał zrobić sobie dłuższą przerwę od pracy. W międzyczasie okazało się, że stacja zrobiła prawdziwą rewolucję w śniadaniówce i jego koleżanka pożegnała się z posadą.
Z racji trwających wakacji przed synem Zygmunta Chajzera co najmniej kilka tygodni przerwy od występów przed kamerą, ale w wolnym czasie nie próżnuje. Niedawno przekazał, że ukończył budowę domu na Mazurach, później kupił skuter wodny, a wkrótce rusza z kolejnym biznesem! Zamierza podbić i zrewolucjonizować branżę gastronomiczną.
Filip Chajzer otwiera własną restaurację
Wielu przedstawicieli świata show-biznesu decyduje się na inwestycję we własne lokale gastronomiczne. Do grona tego można zaliczyć chociażby Piotra Adamczyka, Macieja Musiała czy Annę Korcz. Teraz dołączy do nich Filip, który właśnie ogłosił, że został restauratorem.
Stało się! Jestem najszczęśliwszy na świecie. Otwieram restaurację ze śniadaniami non stop.
Choć przed nim jeszcze sporo pracy, już obrał przemyślaną strategię. Okazuje się, że… w menu nie znajdziemy alkoholu, choć posiada uprawnienia do jego sprzedaży. Chce stworzyć miejsce podobne do tych, które biją rekordy popularności w Nowym Jorku. To będzie pierwszy taki lokal w Polsce!
Przejmuję ten lokal z licencją na sprzedaż alkoholu, z której świadomie i z pełną odpowiedzialnością rezygnuję. O to to! To będzie MOCKTAIL BAR. Ten trend opanował już NYC, a teraz czas na rewolucję w Polsce, której samozwańczo stanę się twarzą — kontynuował.
Zaraz po tym wyjaśnił, dlaczego rezygnuje ze sprzedaży napojów wysoko i niskoprocentowych:
Dlaczego? Chcę, żeby to miejsce miało najlepszą energię, było wysokowibracyjne, a sprzedaż alkoholu temu nie sprzyja.
Alkohol to trucizna. Coś, co odbiera Ci pieniądze, miłość, rodzinę i życie. I ja nie chcę do tego przykładać ręki.
Jesteśmy genialnym narodem – stworzyliśmy WOŚP, żaden naród tak szybko i świetnie nie rozbija parawanów (światowa ekstraklasa), bez walki rozbroiliśmy komunę, no i mamy Roberta Lewandowskiego.
Fajne knajpy nie muszą = ETANOL. Zasłużyliśmy na tę zmianę – naszym live style nie musi być bełkot, żenada i kac.
W menu jednak znajdziemy napoje bezalkoholowe, przy których też można spędzić miło czas, a przy tym następnego dnia nikt nie będzie narzekać na pulsujący ból głowy. Co ciekawe, u Filipa śniadania będą serwowane aż do późnego wieczora, a nieliczni będą mieli okazję poznać go osobiście, bowiem wcieli się w kelnera.
Przyjedziesz do mnie na rewelacyjne śniadanie serwowane do 22:00, wypijesz prosecco z kija i pojedziesz dalej samochodem, prosecco będzie bezalkoholowe tak jak selekcja najlepszych win, piw oraz drinków czyli mocktaili. Osobiście będę kelnerem […].
Trzeba przyznać, że zaczyna się bardzo obiecująco. Nie dość, że mocktail bar Filipa będzie bardzo wyróżniał się z tłumu, to jeszcze położony jest w samym centrum Warszawy na ulicy Skorupki 5. Dużym atutem tego miejsca są przestronne okna, przez które będzie można stale podziwiać to, co dzieje się na zewnątrz.
Pod postem posypały się gratulacje, do których i my się przyłączamy. Wybierzecie się kiedyś na (późne) śniadanie do Filipa Chajzera?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
