Magda Kwiatkowska
Blanka oficjalnie będzie reprezentować Polskę na konkursie Eurowizji 2023, jednak jej zwycięstwo wywołało ogromne zamieszanie zarówno w mediach, jak i sieci. Artystka dopiero teraz zdecydowała się przerwać milczenie i skomentowała to, co się wydarzyło.
Od kilku dni głośno jest o preselekcjach do Eurowizji. Podczas koncertu Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję! wysłuchaliśmy występów 10 finalistów, którzy walczyli o wyjazd do Liverpoolu. Zdaniem internautów to Jann miał największe szanse na wygraną, ale jury pod przewodnictwem Edyty Górniak przyznało maksymalną ilość punktów Blance. Po zliczeniu głosów internautów dowiedzieliśmy się, że to ona będzie reprezentować Polskę w Wielkiej Brytanii.
W ciągu zaledwie kilku godzin od ogłoszenia wyników w sieci rozgorzała burza. Zdaniem wielu osób wyniki były ustawione, ponieważ na oficjalnej stronie TVP informacja o zwycięzcy została opublikowana ok. godziny 15, a widzowie poznali go dopiero wieczorem. Z uwagi na to, że narastało coraz więcej wątpliwości co do przestrzegania regulaminu preselekcji, dziennikarze i internauci wystosowali apel do Telewizji Polskiej z żądaniem wyjaśnień.
Na aferze oczywiście najbardziej ucierpiała Blanka, która zaraz po finale udzieliła kilku wywiadów i zamilkła. Dopiero teraz odważyła się zabrać głos w tej sprawie.
Blanka komentuje wygraną w preselekcjach do Eurowizji 2023
W niedzielę na profilu Blanki ukazał się emocjonalny wpis, w którym skomentowała całe zamieszanie wokół preselekcji i jej osoby. Wyznała, że w ostatnim tygodniu przeczytała wiele kłamstw na swój temat i zamiast cieszyć się z wygranej, pogrążyła się w smutku.
Od czasu preselekcji staram się ochłonąć i zmierzyć z sytuacją. Zwycięstwo dało mi więcej smutku niż radości. Jest mi niezmiernie przykro, kiedy czytam obrzydliwe kłamstwa (między innymi o znajomościach, plagiatach a przede wszystkim „ustawionym” głosowaniu).
W dalszej części publikacji podkreśliła, że nie miała wpływu na to, kto zasiadł w jury oraz jak przydzielono punkty, a mimo to i tak jest bardzo krytykowana, nawet przez osoby publiczne.
Przystępując do preselekcji, jako debiutantka, chciałam przede wszystkim walczyć o realizację swojego marzenia. Jest nim udział w jednym z największych przedsięwzięć telewizyjnych i show na świecie — Eurowizji. Zamiast cieszyć się z tego sukcesu, muszę mierzyć się z falą hejtu i niewyobrażalną burzą. Co gorsza, plotki rozprzestrzeniają, pod przykrywką wyrażenia opinii, także osoby publiczne.
Na koniec dodała, że przez falę hejtu, która się na nią wylała, odebrano jej jeden z najpiękniejszych momentów w życiu. Mimo to zapewniła fanów, że w Liverpoolu da z siebie wszystko.
Jestem całym sercem z innymi uczestnikami. Zabrano mi piękny moment radowania się sukcesem, na który ciężko pracowałam. Czeka mnie sporo pracy. Po powrocie z Finlandii, gdzie nagrałam kolejny singiel – przygotowuję się z pełnym zaangażowaniem do Eurowizji, tak aby Was nie zawieść. Znam presję i wagę „reprezentowania kraju”. Nie poddam się ! Mało tego: obiecuję dać z siebie wszystko !!! Chcę z całego serca podziękować wszystkim, którzy mnie wspierają. To wiele dla mnie znaczy.
Love You All,
Blanka
Z całą pewnością przed Blanką dużo pracy, ponieważ teraz będzie musiała udowodnić, że jest świetną wokalistką nie tylko rodakom, ale i widzom z innych zakątków świata. Będzie to o tyle trudne, że echa skandalu po preselekcjach dotarły również za granicę, co obrazują notowania bukmacherów. Zaraz po koncercie Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję! Polska spadła najpierw na 9., a później na 10. miejsce. Teraz zlecieliśmy o kolejne dziesięć oczek.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
