Katarzyna Pakosińska straciła ciążę. W osobistym wyznaniu opowiedział o tym trudnym doświadczeniu. „Stała się najstraszniejsza rzecz”

Katarzyna Pakosińska, choć obecna w mediach od lat, niechętnie opowiada o swoim życiu prywatnym. Tym razem zdecydowała się publicznie otworzyć i wyznała, że straciła ciążę.

Katarzyna Pakosińska to artystka kabaretowa, która ogromną popularność zdobyła wraz z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Wielu widzów z pewnością pamięta jeszcze czasy, gdy pracowała jako dziennikarka TVP Polonia i prowadziła program Kawa czy herbata? w TVP1. O wiele głośniej jednak mówiło się o jej dokonaniach z grupą kabaretową, która w przeszłości podróżowała po całej Polsce i bawiła publiczność do łez.

Prywatnie także świetnie sobie radzi. Ma za sobą nieudane małżeństwo z Tomaszem, który jest ojcem jej córki, Mai Antoniny. Długo jednak nie rozpaczała po rozstaniu, ponieważ w jej życiu pojawił się Irakli Basilashwili, z którym wzięła ślub w 2017 roku. Od tamtego czasu tworzą niezwykle zgrany duet, który mogliśmy obserwować w programie Power Couple. Choć sprawiają wrażenie bardzo szczęśliwych, życie dało im bardzo w kość.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Katarzyna Pakosińska Basilashvili (@katarzyna_pakosinska)

Katarzyna Pakosińska straciła ciążę

Pakosińska pojawiła się ostatnio w programie Po macoszemu, w którym rozmawiała z Katarzyną Gargol i Hanną Jewsiewicką. Opowiadała o mężu i relacji z jego dziećmi, ale też zdradziła, że mieli wychowywać wspólne potomstwo. Niedługo po ich ślubie, 47-letnia wówczas dziennikarka zaszła w ciążę.

Kiedy stała się najstraszniejsza rzecz, jaka kobietę można spotkać i tę ciążę straciłam, to wsparcie, jakie otrzymałam z Gruzji, było kluczowe — wyznała.

Przyznała, że Polacy i Gruzini zupełnie inaczej reagują, gdy dowiadują się, że kobieta z ich otoczenia poroniła.

U nas to było takie trochę wstydliwe: „Niech Kasia przecierpi”. A tam te kobiety mnie otoczyły troską, zrozumieniem, jeszcze większą miłością.

Potem tłumaczyłam sobie racjonalnie, że może wiedziały, że tak bardzo kocham Irę, że chcę wejść w tę relację i rzutem na taśmę zostać mamą. […] Ta tradycyjna kultura gruzińska stanęła murem, ta Gruzja jest zawsze przy mnie, daje skrzydła i daje siłę.

Katarzyna dodała, że mimo ogromnej życiowej tragedii, wciąż była aktywna zawodowo. Z pewnością ogromnym wsparciem obdarowała ją również teściowa, z którą ma naprawdę świetne relacje.

Poniżej możecie wysłuchać całej rozmowy:

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!