Magda Kwiatkowska
Zusje 4 czerwca zawalczyła na gali High League. Jej przeciwniczką była Lil Masti, która jak na razie jest niepokonana freak-fighterką. Jej twarz była zmasakrowana. Dopiero teraz zdecydowała się pokazać, jak wygląda. Jej oko mocno ucierpiało. Wiadomo już, na co przeznaczyła wygraną.
4 czerwca w gdańskiej Ergo Arenie odbyła się jedna z najbardziej wyczekiwanych gal High League. Niestety szybko przekonaliśmy się o tym, że nie wszystko poszło zgodnie z założonym wcześniej przez Malika Montanę planem. Już od pierwszych chwil dochodziło do ostrych spięć między kibicami zgromadzonymi na publiczności. Po kilku ostrych bójkach na salę wkroczyła policja.
Ostatecznie odwołano jedną z najważniejszych walk wieczoru. Mowa oczywiście o starciu Denisa Załęckiego z Don Diego, między którymi już przed galą dochodziło do ostrych spięć.
Bardzo duże zainteresowanie budziła też walka Zusje i Lil Masti.
Zusje pokazała, jak wygląda jej twarz po przegranej walce na High League
Wspomniane zawodniczki zmierzyły się w niezwykle brutalnym boksie birmańskim. Obie panie miały na dłoniach bardzo twarde rękawice, którymi nawzajem zadawały sobie naprawdę potężne ciosy.
W całej walce najbardziej ucierpiała Zusje, której twarz po trzech rundach zmieniła się nie do poznania. Wyglądało to naprawdę groźnie, ponieważ jedna połowa spuchła wręcz do horrendalnych rozmiarów, a oko stało się niewidoczne.
Influencerka na jakiś czas ograniczyła aktywność w mediach społecznościowych. Teraz jednak udziela się coraz częściej i w końcu, po tak długim czasie, zdecydowała się pokazać, jak teraz wygląda. Po opuchliźnie nie ma już praktycznie śladu, jednak jej gałka oczna bardzo ucierpiała. Widać, że ma krwiaka, a także sińce pod oczami, na powiekach, a nawet na policzku.
Zusje zdecydowała się również wyjaśnić, że pieniądze, które otrzymała za walkę, przeznaczyła na zakup własnego mieszkania. Mimo że przegrała, bardzo cieszy się z tego, że udało jej się pozyskać środki, które już zainwestowała.
To była walka o spełnienie mojego największego marzenia – mieszkania.
Kilka lat temu, będąc jeszcze w liceum , obiecałam sobie, że mieszkanie w tym miejscu, będzie kiedyś moje… w swoją wygraną wierzyłam tak, jak w to, że to mieszkanie będzie kiedyś moje. Jak widać nie można mieć wszystkiego:P
Bez tej wiary chyba nie wyszłabym do oktagonu. Pokażę Wam to cudo, gdy tylko je odbiorę od dewelopera. Jeżeli wykończenia pójdą zgodnie z planem, to może już w wakacje!
Pierwsze badania lekarskie, zaraz po walce, na szczęście się nie potwierdziły. Czuję się dobrze. Oczywiście, nie wyglądam najlepiej, ale to minie.
Teraz muszę odpoczywać, relaksować się, aby wrócić do swojego pierwotnego stanu:) Okres przygotowawczy do tej walki, był najbardziej intensywny ze wszystkich moich przygotowań, choć trwał tylko 6 tygodni — napisała na Instagramie.
W galerii poniżej możecie zobaczyć aktualne zdjęcia Zusje.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
