szymon
Mateusz Borek mimo wakacyjnego klimatu nie wytrzymał na wieść o decyzji Paulo Sousy. Przypomnijmy, że trener polskiej reprezentacji postanowił zrezygnować ze swojego stanowiska.
Mati przebywa obecnie na urlopie. Mimo tego dziennikarz trzyma rękę na pulsie, tym bardziej że afera związana z Paulo Sousą dotyczy reprezentacji Polski i jej udziału w Mistrzostwach Świata.
Mam nadzieje ze Paulo Sousa nastąpi na klocka lego z rana !!! Olać od tak 40 mln Polaków… oby gość przegrał pierwsze 5 meczy w sezonie i żeby go zwolnili odrazu.
— Marcin Gortat🇵🇱 (@MGortat) December 27, 2021
Jako jeden z włodarzy Kanału Sportowego Borek skrupulatnie śledzi wydarzenia w świecie piłki nożnej. Zatem zachowanie Paulo Sousy nie mogło pozostać bez jego komentarza. Podkreślmy, że Portugalczyk postanowił zrezygnować ze swojej posady na rzecz jednego z portugalskich klubów.
Trener podjął tę poważną decyzję w chwili, gdy jesteśmy na ostatniej prostej w eliminacjach na mundial. Za niespełna trzy miesiące Polaków czekają decydujące o być albo nie być spotkania. Jeśli wygramy w barażach pierwszy mecz z Rosją, to czeka nas drugie spotkanie z Czechami lub Szwecją. Zwycięstwo w obu potyczkach będzie oznaczać, że Polacy zagrają w finałach! Wściekły Borek:
Jestem po prostu zdegustowany i zmiażdżony decyzją Paulo Sousy.
Mateusz w swoim nagraniu nie skąpił gorzkich słów w kierunku jeszcze aktualnego trenera reprezentacji Polski w piłce nożnej.
Paulo Sousa stawiając pieniądze przed przyzwoitością czy zasadami stracił chyba wszystko w naszej rzeczywistości. Uważam jednak ze teraz zadziała wkur…. całej grupy i szanse w barażach się zwiększą. Nowy Prezes niech zrobi dobry wybór ( trzymam kciuki) i gramy dalej🇵🇱👍⚽️
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) December 27, 2021
Powiedzieć, że jestem zdziwiony lub zły, to nic nie powiedzieć. Jestem po prostu zdegustowany i zmiażdżony decyzją Paulo Sousy. (…) Chłopie, Ty się zastanów. Okłamałeś 40 mln Polaków. Ludzi, którzy przychodzili na stadion i wydawali ostatnie pieniądze, żeby kupić bilet na mecz kadry. Niech Cię Cezary Kulesza ciśnie w sądach, FIFIE, UEFIE i niech wydębi od Ciebie jak najwięcej kasy.
Następnie Mati uderzył w kwestie finansowe i wykpił Portugalczyka, twierdząc, że zależy mu tylko na pieniądzach.
Gdybyś miał nieco charakteru, to oddałbyś połowę tych pieniędzy, żeby wybudować boiska w Polsce. Jak masz trochę jaj, to oddaj. No ale Ty nie oddasz, bo Wy, Portugalczycy, jesteście kupcami. Wy kupczycie piłką w Europie. (…) Liczy się tylko cash, cash, cash, siano, siano, siano. Nie Polska, nie biało-czerwona na maszcie, nie 40 milionów ludzi, nie Jan Paweł II. Kasa. Także chłopie pakuj się i wyjazd do Brazylii!
Co Wy sądzicie o decyzji Paulo Sousy i komentarzu Mateusza Borka?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
