Kamila Kolińska
Zakończyła się kolejna sprawa w sądzie znanego aktora. Tym razem Kevin Spacey zawarł ugodę. Zapłaci MRC, firmie odpowiedzialnej za produkcję hitu Netflixa The House of Cards ogromne odszkodowanie.
House of Cards był jednym z pierwszych serialów oryginalnych Netflixa. Produkcja osiągnęła wielki sukces. Po pięciu sezonach, które fani oglądali z zapartym tchem, dobra passa serialu została przerwana za sprawą oskarżeń pod adresem aktora wcielającego się w główną postać.
Kevin Spacey przez długi czas był uważany za jednego z najlepszych amerykańskich aktorów. Zdobył w swojej karierze tytuł największego aktora dekady według magazynu Empire, a także dwie statuetki Oscara za American Beauty i Podejrzanych. W netfliksowym serialu politycznym również podbił serca widzów. To jednak się zakończyło, gdy w 2017 roku wybuchł skandal. Gwiazdorowi postawiono kilkanaście zarzutów, w tym napaść seksualną i zmuszanie do aktywności seksualnej. Co jakiś czas w mediach robi się głośno o wynikach jego kolejnych spraw.
Kevin Spacey poszedł na ugodę z MRC
Netflix natychmiastowo zrezygnował z dalszej współpracy z aktorem. Sceny, które już były nagrane, zostały usunięte. Twórcy uśmiercili graną przez niego postać. Pomimo starań, bez postaci Franka Underwooda serial już nie cieszył się taką popularnością jak wcześniej. MRC uznało, że ta sytuacja naraziła firmę na poważną stratę finansową i pozwali gwiazdora na 36 milionów dolarów.
Arbitrzy sądowi uznali, że Spacey naruszył warunki umowy dotyczące profesjonalnego zachowania na planie. Już w 2020 roku przyznali firmie producenckiej rację, że ponieśli straty finansowe. Prawnicy aktora ciężko pracowali, żeby podważyć wyrok, ale nie udało im się to. Sąd w Los Angeles dwa lata później podtrzymał decyzję, według której Spacey miał wypłacić wytwórni 31 milionów dolarów zadośćuczynienia.
Teraz jednak okazało się, że aktor i studio MRC zawrali ugodę. Spacey zapłaci odszkodowanie w wysokości miliona dolarów. Będzie to spłacał w rocznych ratach wynoszących 10% kwoty, która pozostanie mu po odliczeniu podatków.
Gwiazdor zobowiązał się też do zostania świadkiem w sądowej batalii MRC z firmami ubezpieczeniowymi o odzyskanie, chociaż części poniesionych kosztów.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
