Koncert „Murem za polskim mundurem” zdaniem jednych okazał się gigantycznym sukcesem, a innych, kompletną klapą.
W weekend odbył się koncert, który przede wszystkim miał wesprzeć żołnierzy i funkcjonariuszy pełniących służbę na granicy z Białorusią. Dla wielu internautów była to jednak tylko zwykła szopka niegodna służb mundurowych.
W Mińsku Mazowieckim zaczyna się koncert #MuremZaPolskimMundurem! Wspieramy wszystkich żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy chronią naszej granicy. Jesteśmy z Wami i dziękujemy za to co robicie! Cała 🇵🇱 jest z Was dumna!
– – –
📺 Transmisja w @TVP1. pic.twitter.com/MWf9WcnoRW— 18 Dywizja Zmechanizowana (@Zelazna_Dywizja) December 5, 2021
Organizatorami wydarzenia była Telewizja Polska i Ministerstwa Obrony Narodowej. Koncert odbył się na terenie 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Na scenie można było jednak usłyszeć piosenki dalekie od tych, które możemy kojarzyć z wojskiem.
Wśród gwiazd znaleźli się Polscy, ale i zagraniczni artyści. Wystąpili Edyta Górniak, Halina Frąckowiak, Viki Gabor, Rafał Brzozowski, Elwira Mejk z Trubadurami, Oceana, Captain Jacka, No Mercy czy Lou Bega.
Ile kosztował koncert #MuremZaPolskimMundurem ❓
Tak z ciekawości pytam. pic.twitter.com/PfU0hiD7zq
— Smerfny Gargamel (@smerfnygargamel) December 6, 2021
Niepochlebne komentarze
Wiele osób spodziewało się jednak zupełnie czegoś innego po tym koncercie niż celebrytów przebranych za wojskowych i śpiewających swoje hity. Koncert godny sylwestra niespecjalnie kojarzył się z obecną sytuacją na granicy, na której dochodzi do wielu ludzkich tragedii. Poniżej kilka komentarzy, które pojawiły się na fanpage’u TVP Info pod postem o koncercie.
- „Wyjątkowe badziewie. Naszym żołnierzom zafundowano wyjątkowy chłam.”
- „Esencja czarnego humoru. To tak jak na tytaniku, okręt tonie a orkiestra gra”
- „Co za ponura groteska.”
- „Lepiej było przeznaczyć pieniądze z tej szopki dla naszych strażników granicznych. Idą święta, ich rodziny miałyby przynajmniej pożytek, a tak tylko propagandę zasiano.. „
2 komentarzy