W ostatnich dniach cała Polska żyła dramatycznymi doniesieniami z domu Kubackiego. Sportowiec i jego żona mogli liczyć na słowa wsparcia nie tylko od fanów, ale i sportowców. Teraz sprawę skomentował Krzysztof Hołowczyc. Takiego komentarza nikt się po nim nie spodziewał…
Dawid Kubacki kilkanaście dni temu zszokował kibiców, wycofując się z walki o Puchar Świata. Wszyscy zastanawiali się, co skłoniło go do podjęcia takiej decyzji i dopiero następnego dnia poinformował, że jego żona walczy w szpitalu o życie. W oficjalnym oświadczeniu wyjaśnił, że sprawa jest bardzo poważna.
Mój nagły powrót do domu… Jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze. — napisał na Instagramie.
Informacja ta wstrząsnęła cała Polską. Zewsząd do rodziny skoczka napływały słowa wsparcia, a w wielu parafiach odprawiane były msze święta w intencji Marty. 25 marca Dawid przekazał nowe wieści o stanie swojej ukochanej.
Ostatni czas był dla naszej rodziny czymś bardziej nieprzewidywalnym niż skoki narciarskie. Na żadnych zawodach nie stresowałem się tak, jak słysząc ciągły dźwięk z aparatur monitorujących funkcje życiowe mojej żony. Dziś dzień zawodów, a dla nas pierwsze zwycięstwo. Marta jest stabilna i każdy dzień przynosi jakiś postęp. Dziękuję za wszystkie wyrazy wsparcia — czytamy.
Wiele osób komentowało zachowanie Kubackiego, popierając jego decyzję. Teraz głos zabrał Krzysztof Hołowczyc. To, co powiedział, wielu internautom nie mieści się w głowie.
Krzysztof Hołowczyc zszokował fanów
Hołowczyc dla wielu fanów motosportów jest niedoścignionym wzorem. W swojej dyscyplinie odniósł liczne sukcesy, które wyniosły go na szczyt. Ostatnio udzielił wywiadu portalowi Jastrząb Post, podczas którego skomentował decyzję Kubackiego i wprawił swoich fanów w niemałe zaskoczenie.
Piękny gest. Z mojej perspektywy, z perspektywy sportowca, trzeba walczyć. Trzeba walczyć o zwycięstwo. Oczywiście, są różnego rodzaju stany, potrzeby, ale ja jestem zdania, że trzeba stanąć na starcie i walczyć — powiedział tabloidowi.
Nietrudno domyślić się, jak na tę informację zareagowali fani Krzysztofa. Jedna z internautek napisała:
Takiej wypowiedzi po Hołku się nie spodziewałam, to był mój ulubiony sportowiec, ale teraz dużo stracił w moich oczach — cytuje Wirtualna Polska.
Co o tym myślicie?
Życzę Holowczycowi, aby przytrafiło mu się mniej, wiecej to samo, co Kubackiemu. Wtedy zobaczylibysmy, co ma do powiedzenia.