Magda Kwiatkowska
Zatrważający bilans minionego weekendu. Na dolnośląskich drogach doszło do dwóch groźnie wyglądających wypadków z udziałem autokarów. Ponad 30 osób trafiło do szpitala.
Wakacje dopiero się zaczęły, a do nas co i rusz docierają informacje o wypadkach drogowych podczas letnich wyjazdów na urlop. Kilka dni temu pisaliśmy, że na Węgrzech kobieta jadąca z dziećmi skodą zderzyła się z ciężarówką. Matka poniosła śmierć na miejscu, a maluchy trafiły do szpitala. Jedno z nich odniosło poważne obrażenia.
W miniony weekend na Dolnym Śląsku doszło do dwóch groźnie wyglądających wypadków. Na miejscach zdarzeń pracowało kilkudziesięciu strażaków w asyście policjantów i ratowników medycznych.
Wypadek autokaru z nauczycielami z Olsztyna
W sobotę 25 czerwca w godzinach wieczornych na drodze nr 386 w Ścinawce Górnej koło Kłodzka autokar wiozący na wycieczkę nauczycieli z Olsztyna z niewiadomych przyczyn zjechał do rowu.
Z niewyjaśnionych przyczyn autobus zjechał na pobocze drogi i przewrócił się na bok — przekazała podinsp. Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
W momencie zdarzenia w autokarze przebywało 37 osób. 21 trafiło do szpitala, a trzy zostały przetransportowane do niego śmigłowcami LPR. Policja obecna na miejscu ustaliła, że wszyscy ranni byli przytomni. Nauczyciele mieli odwiedzić Zamek Książ w Wałbrzychu.
Autokar uderzył w drzewo w drodze do Karpacza
W niedzielę 26 czerwca przed godziną 17 w miejscowości Ogorzelec w powiecie kamiennogórskim doszło do tragicznego wypadku. Autokar wycieczkowy poruszający się trasą DW 367 uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia jadący za nim samochód osobowy najechał na tył pojazdu.
Ponad połowa pasażerów odniosła obrażenia, a dwie w ciężkim stanie zostały przetransportowane przez lotnicze pogotowie ratunkowe do szpitali w Świdnicy i Legnicy.
Był to autobus wycieczkowy. Jechał ze Strzeszowa do Karpacza. Na wysokości miejscowości Ogorzelec zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo, a na jego tył najechał pojazd osobowy. Autobusem poruszało się 26 osób z czego 14 zostało poszkodowanych. Dwie osoby w stanie ciężkim zostały przetransportowane przez LPR do szpitali w Świdnicy i Legnicy. 6 osób tutaj z miejsca przez karetki i funkcjonariuszy zostało przetransportowanych do szpitala w Wałbrzychu i Kamiennej Górze – przekazała Faktowi rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze, sierżant Katarzyna Trzepak-Balicka.
Poszkodowani byli w wieku od 37 do 62 lat. Policja ustaliła, że kierowca był trzeźwy.
Na miejsce zdarzenia oprócz funkcjonariuszy policji pracowało 60 strażaków, którzy przybyli 15 wozami. Droga była zablokowana przez kilka godzin.
Uważajcie na siebie podczas wakacyjnych wyjazdów…
News
i bądź zawsze na bieżąco!
