Tragiczny finał wakacji polskiej rodziny na Węgrzech. Matka kierująca skodą nieoczekiwanie zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z tirem. Tragiczny bilans zdarzenia drogowego.
Do wypadku doszło nieopodal miejscowości Zalalovo. 38-latka podróżowała wraz z dwójką dzieci, 6-letnią córką i 8-letnim synem. Policja wraz z biegłym bada przyczyny tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
Tragiczny wypadek polskiej rodziny na Węgrzech
Informację o tym przerażającym wypadku jako pierwszy podał portal 112press.hu. Kierująca skodą 38-latka nieoczekiwanie po pokonaniu zakrętu zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się z ciężarówką przewożącą 3 tony ładunku.
Wszystko potoczyło się bardzo szybko, jedyne co mogłem zrobić to trzymać się kierownicy i zderzyliśmy się. Ciągnik stał się niekontrolowany. Moją następną myślą było już unikanie czegokolwiek i po prostu unikanie rowu. To ostatnie nie powiodło się — tłumaczył kierowca w rozmowie z portalem.
Oba pojazdy zatrzymały się w rowie. Niestety, matka zginęła na miejscu, a jej dzieci zostały przetransportowane do szpitala. 6-letnia dziewczynka o dziwo wyszła z wypadku niemalże bez szwanku. Ma jedynie drobne otarcia i zadrapania. W gorszym stanie jest jej brat, który doznał urazu czaszki, a także ma wiele złamań i siniaków.
Nagrania i zdjęcia z miejsca zdarzenia mrożą krew w żyłach. Skoda w wyniku zderzenia zgniotła się jak puszka i przypomina stertę złomu. Silnik leżał nieopodal pojazdu, podobnie jak pozostałe części.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia znajdziecie w poniższej galerii.