Zdaje się, że rok 2024 roku jawi się dla Tomasza Kammela w czarnych barwach. Najpierw zwolnienie z Pytania na śniadanie, a teraz pojawiają się głosy, że straci również posadę w The Voice of Poland! Jeden z tabloidów ustalił, kto miałby go zastąpić.
Niemal wszyscy od ogłoszenia wyników wyborów spodziewali się tego, że zmiana władzy pociągnie za sobą zmiany w Telewizji Polskiej. Nikt jednak nie podejrzewał, że w rzeczywistości ze stacją pożegna się większość dotychczasowych dziennikarzy i prezenterów. Największą rewolucję jak dotąd przeszło Pytanie na śniadanie, w którym nie zobaczymy już nikogo z dawnej ekipy prowadzących.
Nowa szefowa śniadaniówki nie miała litości i etatu pozbawiła również Tomasza Kammela, który z formatem, uwzględniając krótką przerwę, związany był przez niespełna 15 lat! Na jego fanów czeka kolejny szok, bowiem w kuluarach mówi się, że Telewizja Polska zamierza wyrzucić go na bruk i to nie dając mu możliwości na pożegnanie się z widzami.
The Voice of Poland bez Kammela, Tomaszewskiej i Sikory
Jak donosi Pudelek, Kammel najprawdopodobniej nie pojawi się w zaplanowanych na kwiecień odcinkach na żywo The Voice Kids. Na tym jednak nie koniec, ponieważ również Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska mają pożegnać się z The Voice of Poland.
Pojawiają się głosy, że nowy sezon muzycznego show poprowadzi damsko-męski duet. Na tę chwilę najczęściej mówi się, że to Barbara Kurdej-Szatan ma największe szanse na zastąpienie Tomaszewskiej, tym bardziej że w przeszłości pokazała, iż świetnie odnajduje się w tej roli. Z racji tego, że nie chciała dołączyć do ekipy Pytania na śniadanie, ta oferta wydaje się być bardzo kusząca.
Spekuluje się, że u boku dawnej gwiazdy M jak miłość pojawi się dobrze już znany widzom, Robert El Gendy. Mimo że nie ma doświadczenia w prowadzeniu tak dużego programu, zdaje się, że szefostwo pokłada w nim ogromne nadzieje. Pod uwagę podobno bierze się również Roberta Stockingera.
Kogo chcielibyście zobaczyć w roli prowadzących The Voice of Poland?