w

Joanna Jędrzejczyk po ciężkim nokaucie w walce z Zhang ogłosiła koniec kariery! Zdradziła czym się teraz zajmie. „Chcę być…”

Joanna Jędrzejczyk kończy karierę, fot. screenshot Twitter @espnmma
Joanna Jędrzejczyk kończy karierę, fot. screenshot Twitter @espnmma

Podczas gali UFC 275 w Singapurze doszło do rewanżu między Joanną Jędrzejczyk a Weili Zhang, które stoczyły Walkę Roku w 2020 roku. Nieoczekiwanie po kolejnej przegranej Polka ogłosiła koniec kariery. Czym się teraz zajmie?

Joanna Jędrzejczyk zrobiła sobie dwuletnią przerwę od MMA, po której wróciła na UFC 275. W ostatniej walce, którą stoczyła z Weili Zhang, poniosła porażkę. 7 marca 2020 roku zostawiły serca w oktagonie, a ich popis został jednogłośnie okrzyknięty walką roku w światowym MMA. Teraz raz jeszcze mistrzynie stanęły w szranki.

Pochodząca z Olsztyna fighterka długo przygotowywała się do tego starcia. Wszyscy zastanawiali się, jak poradzi sobie z tak mocną rywalką, jednak ona nie traciła walki i wierzyła, że po tak długiej przerwie, ma szansę odnieść sukces.

Moją motywacją w okresie przygotowawczym była Anita Włodarczyk, która również wróciła do startów po dwóch latach i udowodniła, że ciężka praca prowadzi do sukcesu. Wiem, że MMA jest specyficzną dyscypliną, ale jestem do tego powrotu przygotowana. Zdaję sobie sprawę, że będę się mierzyć z jedną z najlepszych na świecie, że czeka mnie trudne zadanie, że może zdecydować jedna akcja nawet w pierwszych sekundach, ale ja już czuję się zwyciężczynią sama dla siebie. Przepracowałam okres treningowy bardzo sumiennie, sparingi były owocne i dzięki temu nie mam powodów do obaw — mówiła w wywiadzie dla WP SportoweFakty.

Szybko przekonała się, że nie łatwo będzie ją pokonać.

Joanna Jędrzejczyk ogłosiła koniec kariery

Polka już na początku pierwszej rundy udowodniła, że jest w świetnej formie. Zadała kilka celnych i mocnych niskich kopnięć oraz uderzeń pięściami. Niestety jej dominacja nie trwała długo, ponieważ już po kilkudziesięciu sekundach Chinka zagoniła ją pod siatkę i sprowadziła walkę do parteru. Raz za razem obijała głowę Jędrzejczak pięściami i łokciami, pokazując, kto tak naprawdę rządzi. Niestety większość tej części walki nasza faworytka spędziła na plecach, przechodząc do stójki dopiero pod koniec pojedynku.

W drugiej rundzie Joanna raz jeszcze wyprowadzała serie niskich kopnięć i ciosów pięści. Niestety po kombinacji lewy-prawy, Zhang wyczuła moment i zadała jej kopnięcie na korpus, a zaraz po nim obrotowe uderzenie pięścią, po którym Polka padła na matę. Po dwóch minutach i dwudziestu ośmiu sekundach drugiej rundy sędzia przerwał walkę.

Zaraz po tym, jak ogłoszono werdykt, Jędrzejczyk została poproszona o krótki komentarz. To właśnie wtedy poinformowała, że kończy karierę zawodową.

To już 20 lat. Kończę w tym roku 35 lat. Chcę być mamą, chcę być bizneswoman. Trenowałam przez 20 lat, ponad połowę mojego życia. Dziękuję wam, kocham was.

Zawodnicy MMA z całego świata gratulują jej osiągniętych sukcesów i dziękują jej za to, że przez lata mieli okazję oglądać, jak w błyskawicznym tempie wspina się na sam szczyt.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Wyrzucił psa z drugiego piętra - fot. Screenshot Facebook @fundacja.Mondo.Cane

[WIDEO] Najpierw próbował utopić psa, a później wyrzucił go przez okno z DRUGIEGO piętra. Drastyczne nagranie obiegło sieć

Pięćdziesięciolatka urodziła własną wnuczkę - fot. Instagram @creatingourfam

Pięćdziesięciolatka zaszła w ciążę i urodziła… swoją wnuczkę!