w

Wiceminister sprawiedliwości podejmuje kroki w sprawie Kawiaqa. Patostreamer przed kamerami znęcał się nad dziewczynami! „Służby zostały zawiadomione o popełnieniu przestępstwa”

Piotr Cieplucha, Kawiaq - fot. screenshot Facebook @PiotrCieplucha, fot screenshot YouTube @Gimper
Piotr Cieplucha, Kawiaq - fot. screenshot Facebook @PiotrCieplucha, fot screenshot YouTube @Gimper

Kawiaq po raz kolejny przekroczył granicę. Prowadził transmisję na żywo, na której dochodziło do niebezpiecznych zachowań. To nie pierwsze przewinienie patostreamera, ale być może ostatnie, bo sprawą zainteresował się sam wiceminister sprawiedliwości.

Już niejednokrotnie mieliśmy okazję przekonać się, że niektóre osoby są w stanie posunąć się bardzo daleko, by zaistnieć w sieci. Są tacy, którzy próbują zdobyć widzów poprzez swoją kreatywność. Inni natomiast wybierają drogę kontrowersji. Wygląda na to, że taki plan na siebie miał właśnie pochodzący z Żor streamer Kawiaq. Dopuszczał się na transmisjach na żywo szokujących czynów.

Pierwszy raz o patostreamerze zrobiło się głośno za sprawą filmu Konopskyy’ego. Opowiedział o tym, co twórca wyprawia, by zdobyć wyświetlenia. Kawiaq zaczepiał ludzi na ulicy i…pryskał im w oczy gazem pieprzowym. Z każdej takiej sytuacji udało mu się uciec i nie ponieść konsekwencji. Konopskyy zapowiadał, że zamierza zgłosić tę sprawę na policję, a w odpowiedzi patostreamer zaczął mu grozić. Na tym niestety nie zakończyła się działalność chłopaka.

Szokujące transmisje na żywo Kawiaqa

W nocy z piątku na sobotę Kawiaq zaprosił na transmisję kolegę i pewną dziewczynę. Mężczyźni upili nieznajomą do tego stopnia, że była półprzytomna. Na nagraniu dziewczyna przewraca się pod wpływem alkoholu i rozbiera do bielizny.

Widzowie zmartwili się stanem nieznajomej i pytali o nią na czacie. Streamerzy natomiast reagowali śmiechem. Twierdzili, że dziewczyna „wciągnęła proszek do prania”. Raz mówili, że ma czternaście lat, a w innym momencie, że ponad dwadzieścia. Dopiero gdy kobieta przestała kontaktować i zwymiotowała, streamerzy spanikowali i próbowali wyrzucić ją z mieszkania w samej bieliźnie na mróz.

Transmisję na żywo przerwał właściciel mieszkania, w którym doszło do tej sytuacji. Poinformował patostreamerów, że wezwał karetkę i policję. Twórcy internetowi nie zostali jednak aresztowani, bo następnego dnia znowu włączyli streama, na którym było jeszcze gorzej.

Ponownie zaprosili jakąś dziewczynę i spożywali alkohol. Próbowali poniżać kobietę, oblewali ją sokiem i wódką. W końcu gościni nie wytrzymała i zaczęła robić awanturę. Rzuciła się na jednego z chłopaków, a on…rozbił jej szklaną butelkę na twarzy. Niedługo potem Kawiaq udostępnił drastyczną relację. W umywalce i na łóżku były ślady krwi dziewczyny, a ona płakała. Mężczyźni nie wyglądali na przejętych jej stanem.

W sieci zawrzało. Internauci byli zszokowani i oburzeni tym, do jakich czynów posuwają się patostreamerzy. Zaczęli nagłaśniać sprawę i kierować ją w odpowiednie miejsca. Wiadomość o streamach Kawiaqa dotarła do wiceministra sprawiedliwości Piotra Ciepluchy. Poinformował on, że udało się sporządzić definicję prawną pojęcia patostreaming, co daje możliwość ścigania takich przestępstw.

Polskie służby, prokuratura, zostały zawiadomione o popełnieniu przestępstwa i podejmują w tym momencie już intensywne działania w tej sprawie – powiedział wiceminister sprawiedliwości.

Tymczasem Kawiaq nagrał relację, informując, że wylatuje z Polski i nie planuje tu wracać w najbliższym czasie. Wygląda na to, że jego plany mogą się wkrótce zmienić.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kamila Kolińska

Prywatnie jestem miłośniczką książek i dumną posiadaczką trzech cudownych psów. Chętnie śledzę świat celebrytów i cieszę się, że mogę dostarczać Wam najnowsze informacje i plotki z show-biznesu.
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz na adres kamila@pantofelek.pl

Kinga Rusin, agent Tomek - fot. Baranowski/AKPA

Kinga Rusin miała być „celem operacyjnym” agenta Tomka! Wydała oświadczenie: „To, co zrobił, było OBRZYDLIWE”

Magda Linette - fot. Piętka Mieszko/AKPA

Magda Linette zdradziła, ile zarobiła w tym roku. Kwota zwala z nóg! „To są BARDZO WYSOKIE pieniądze”