Vito Bambino wybrał dla córki nietypowe imiona. Niestety w urzędzie napotkał poważne problemy. „Nie ma tego na papierze”

Vito Bambino kilka tygodni temu po raz drugi został tatą. Wraz z żoną doczekali się córeczki, dla której wybrali nietypowe imiona. Niestety w urzędzie czekała na świeżo upieczonego tatę niemiła niespodzianka. Co się stało?

Vito Bambino, a właściwie Mateusz Wojciech Dopieralski to niemiecki aktor i polskojęzyczny wokalista, który szturmem podbił show-biznes. Urodził się w Polsce, lecz w wieku 2 lat przeprowadził się z rodzicami do Niemiec i tam też wychowywał. Posiada podwójne obywatelstwo, choć z dumą nazywa siebie Europejczykiem. To właśnie na zachodzie zdobywał doświadczenie jako aktor. Na początku występował na deskach niemieckich teatrów, a w 2012 debiutował na małym ekranie w serialu kryminalnym SOKO Köln. Widzowie i producenci docenili jego talent i zaraz po tym zaczął regularnie grywać w popularnych produkcjach.

Muzyką zaczął interesować się w 2003 roku, choć rozgłos zyskał wiele lat później. Jego przepustką do wielkiej kariery okazał się utwór pt. Dom, który nagrał wraz z zespołem Bitamina. Obecnie występuje jako solista, a na swoim koncie ma współprace z takimi artystami jak Sanah, Kwiat Jabłoni, Artur Rojek, Mrozu czy Dawid Podsiadło. Do tej pory zdobył dwa Fryderyki.

Vito Bambino ma dwoje dzieci. Dla córki wybrał nietypowe imiona

Vito Bambino skupia się nie tylko na karierze, ale i na życiu rodzinnym. Wraz z żoną, Agatą Di Prima-Dopieralski doczekał się dwojga dzieci — niespełna czteroletniego syna Amara oraz urodzonej w lutym tego roku córki. Oczywiście, gdy tylko dziewczynka przyszła na świat, dumni rodzice podzielili się tą informacją ze światem. Wówczas też zdradzili, że ich córeczka nazywa się Hava Luna Zelda.

Wybór imion był dla internautów sporym zaskoczeniem, lecz wszyscy przyjęli tę wiadomość z radością i rozpływali się nad pomysłowością młodych rodziców. Niestety nieco inaczej zareagował na to urząd, do którego wybrał się Vito. W podcaście Próba Mikrofonu RMF MAXX wyznał, że jego córce nie przypisano trzech imion.

Jestem strasznie smutny, że polski urząd nie pozwolił nadać trzech imion. Miała być Hava Luna Zelda, ale zapisane jest tylko Hava Luna. Też ładnie i my w domyśle oczywiście mamy tę Zeldę, ale nie ma tego na papierze

– tłumaczył.

Muzyk dzieli pracę z życiem prywatnym. Bardzo angażuje się w wychowanie dzieci, które nie raz dają mu i jego żonie popalić. W podcaście wyznał, że ma za sobą wiele nieprzespanych nocy i choć zmęczenie daje mu się we znaki, stara się to ukrywać.

Przy drugim dziecku, póki co, dobrze się odnajdujemy. Ja mam genetycznie podkrążone oczy, więc to pomaga ukryć fakt, że jestem zmęczony

– wyznał.

Vito zdradził również, że narodziny córeczki na pewno wpłynął na to, jak w przyszłości będzie wyglądała jego twórczość:

Ja piszę autobiograficznie, więc na pewno będzie słychać w przyszłości, że coś się u mnie zmieniło

– dodał.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez aguś (@agusch__)

Koniecznie dajcie znać, jak nazywają się wasze pociechy. Jesteśmy ciekawi, jak często rodzice decydują się na nietypowe bądź rzadko spotykane imiona.

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!