Tiktokerka Śnieżka Trojan publicznie krytykuje wesele swojej siostry. Panna młoda odpowiada. „Płakałam i prowadzący spytał, czy kończymy”

Tiktokerka Śnieżka Trojan przeżywa kryzys wizerunkowy, po tym jak na swoim profilu zdecydowała się publicznie skrytykować wesele siostry. Miała dużo do powiedzenia. Dlaczego wrzuciła taki filmik?

Śnieżka Trojan to młoda influencerka, która na swoim Tiktoku zgromadziła ponad 600 tysięcy obserwatorów. Zasłynęła z opowiadania o swojej nietypowej edukacji; nauce online. Często pokazuje swoje życie prywatne i nagrywa krótkie vlogi. Teraz tiktokerka jest w centrum zainteresowania internautów z powodu dużej wpadki. Opublikowała nagranie, na którym narzeka na wesele swojej siostry. Anna Folwarczna, o której mowa, nie jest osobą publiczną. Sama dodała zdjęcia z wesela na Instagrama, ale jak sama napisała, prowadzi media społecznościowe tylko dla przyjaciół i rodziny. Można się więc domyślić, że nie była zachwycona, gdy zobaczyła, że jej młodsza siostra komentuje jej wyjątkowy dzień i to w dodatku w nieprzychylnych słowach.

Śnieżka Trojan skrytykowana za słowa o weselu siostry

Influencerka nagrała filmik, na którym się maluje i opowiada o weselu siostry, robiąc przy tym wymowne miny. Stwierdziła, że jej wizja idealnego wesela odbiega od tego, które zorganizowała Folwarczna, a na koniec porównała ceremonię do ślubu ich brata.

Całość się rozpoczęła o godzinie 15 i my do domu pojechaliśmy o 21. Ja jestem zdania, że niech każdy robi takie wesele, jakie mu się tylko podoba. Chciałabym, żeby moje wesele wyglądało inaczej niż to, na którym byłam. Wspominam wesele mojego brata, było tak super, ja się wtedy super bawiłam. Wystrój był super, była taka fajna ścianka do robienia zdjęć, nie odczuwało się, jak płynie czas.

Tiktokerka usunęła już nagranie, pod którym bardzo szybko zaczęły się pojawiać krytyczne komentarze, ale filmik został pobrany przez kilku obserwatorów i krąży po sieci. W dalszej części narzeka na ustawienie stołów i na miejsca gości.

Mi się na weselu nie podoba, jak jest wielki stół, albo dwa czy trzy, gdzie siedzi przy nim 50 osób (…) Myślałam, jak zobaczyłam swoje miejsce, że zaraz tutaj będzie mój brat razem z żoną. Okazało się, że siedzi na samym końcu stołu i to w ogóle nawet nie z rodziną, bo rodzina siedziała przy innym stole. To było tak nietrafione miejsce, bo on tam nikogo nie znał, cały czas chodził do nas. Widać było, że ten człowiek się nudzi i widzi osoby po raz pierwszy i nie da się z nimi po prostu dogadać. Nie wiem, dlaczego go tak posadzili, to jest dobre pytanie.

Na odzew internautów nie trzeba było długo czekać. W komentarzach zalała ją fala krytyki. Gdy twórczyni internetowa zorientowała się, jaki negatywny odbiór dostaje, usunęła filmik. Na jej nieszczęście, wideo zostało pobrane i zaczęło krążyć po mediach społecznościowych. Największym echem odbiło się na Twitterze, gdzie imię Śnieżki cały czas trenduje.

Influencerka postanowiła zapanować nad swoim kryzysem wizerunkowym na swoim Instagramie.

Nie będę wyciągać prywaty na temat rodziny, ale na weselu po prostu z mojej strony, według mnie i to moja opinia, my jako rodzina panny młodej nie czuliśmy się chciani, co nam później powiedziano. Tyle – napisała na InstaStories.

Internauci skierowali swoją uwagę na pannę młodą, oczekując jakiegoś komentarza z jej strony. Na relacji Anny Folwarcznej pojawił się werset z Biblii, który obserwatorzy odebrali jako jej stanowisko w sprawie. Ona jednak szybko wyprostowała nieporozumienie.

Kochani, dziękuję za wsparcie, ja na tę sytuację naprawdę nie reaguję. Chcę tylko wyjaśnić to, że nie używam Biblii do „głupich” kłótni (…) Nie chodzi mi o rodzinę czy tę „Influenserkę”…Nie. Udostępniam ten (jak i wiele innych wersetów) by działać tu dla Was.

Nie uszło uwadze internautów, że Folwarczna dała swojej słynnej siostrze unfollow na Instagramie. Zdecydowała się szerzej skomentować sprawę na Twitterze, gdzie drama weselna jest tematem numer jeden. Napisała, że jest jej bardzo przykro, a także zdradziła, że dostała od Śnieżki w prezencie…pustą kopertę.

Jedna z użytkowniczek Twittera stwierdziła, że na miejscu Folwarcznej czułaby się okropnie, gdyby w tak ważnym dniu musiała zmagać się z narzekaniami siostry. Panna młoda w odpowiedzi podzieliła się tym, jakie towarzyszyły jej emocje.

Tak było… W pewnym momencie wesela płakałam i prowadzący zapytał, czy kończymy.

Anna Folwarczna dostaje od internautów bardzo dużo wsparcia, chociaż jak sama napisała, nie chce sławy ani obserwatorów. Zapowiedziała, że nie będzie więcej komentować sprawy i poprosiła osoby, które interesują się dramą o odobserwowanie jej profilu.

Śnieżka dodała w poniedziałek wieczorem czarne InstaStories z oświadczeniem, które brzmi, jakby również było jej ostatnią wypowiedzią w tej sprawie.

Nie będę się tłumaczyć ani niczego wyjaśniać, bo to, co miałam załatwić prywatnie – załatwiłam (…) Pamiętajcie – Medal ma dwie strony.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez śnieżka (@sniezkatrojan)

Śnieżka siedziała przy znajomych, z którymi miała naprawdę dobry kontakt. Brawo siedział przy takich (wiekowo) jak On + siedział bliżej dzieci. Pragnę dodać, że nikt na weselu sje nie skarżył, a Śnieżka i F. jako jedyni fali "pustą kopertę"

— Anna Folwarczna (@folwarczna20) August 20, 2023

@pantofelek.pl Śnieżka skrytykowała wesele siostry – teraz ją krytykują internauci #pantofelekpl #sniezkatrojan ♬ dźwięk oryginalny – Pantofelek.pl