w

Przejęci fani zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla Marzeny Kipiel-Sztuki. Zebrano kilka tysięcy złotych, jednak nie trafią one do aktorki. Jak to?!

Marzena Kipiel-Sztuka - fot. AKPA Telus
Marzena Kipiel-Sztuka - fot. AKPA Telus

Marzena Kipiel-Sztuka już na początku pandemii zaczęła uskarżać się na trudną sytuację finansową. Przejęci fani postanowili zorganizować zrzutkę, by choć w niewielkim stopniu wesprzeć jej domowy budżet. Zakończyła się ona sukcesem, jednak środki nie trafią na konto aktorki. Dlaczego?

Marzena Kipiel-Sztuka to aktorka, która zyskała największą popularność dzięki roli Haliny w serialu Świat według Kiepskich. Na planie zdjęciowym tego tytułu spędziła ponad 20 lat. Wszyscy liczyli na to, że powstaną kolejne sezony, jednak tak się nie stało. Producenci na początku wstrzymali nagrania, a następnie podjęli decyzję o ich zakończeniu.

Od czasu, gdy prawda wyszła na jaw, aktorka zaczęła popadać w coraz większe problemy finansowe. W rozmowie z Twoim Imperium przyznała, że zmuszona była do zaciągnięcia kredytu, ponieważ brakowało jej pieniędzy na podstawowe opłaty.

Od dawna nie mam już oszczędności, a miejsce, w którym trzymałam moje zaskórniaki, od kilku tygodni także świeci pustką. W pewnym momencie było tak źle, że zdecydowałam się wziąć kredyt w banku, by opłacić prąd, czynsz i gaz na kilka miesięcy do przodu. Dzięki pożyczce mogłam też kupić dużo karmy dla mojego mopsa Gienka i trochę zapełnić lodówkę.

Wielu widzów przejęło się jej sytuacją i postanowiło jej pomóc.

Fani zorganizowali zbiórkę dla Marzeny Kipiel-Sztuki, jednak pieniądze do niej nie trafią. Dlaczego?

Fani Marzeny bez chwili namysłu zjednoczyli siły i zorganizowali zbiórkę pieniędzy, które zgodnie z pierwotnym planem miały do niej trafić.

Marzena Kipiel-Sztuka; aktorka, która zdobyła rozgłos w całej Polsce, głównie dzięki roli Halinki Kiepskiej w „Świecie według Kiepskich”. Dziś jest w okropnej sytuacji finansowej, nie wie za co przeżyć grudzień, nie ma oszczędności. Jak mówi, liczy się z każdą wydaną złotówką. Wielokrotnie wspomagała potrzebujących – dziś to ona jest w potrzebie – brzmiał opis zbiórki.

Cel ustawiono na 6 tysięcy złotych. Wpłacający byli bardzo hojni, jednak w krótkim czasie zamknięto zbiórkę. Organizator wyjaśnił, że kilkukrotnie próbował nawiązać kontakt z aktorką oraz jej managementem, jednak nikt nie odpowiedział. W związku z tym nie miał jak przekazać jej środków. W związku z powyższym zebrane pieniądze zwrócił darczyńcom.

Pragnę podziękować każdemu z osobna, każdemu kto wpłacił choćby najmniejszą kwotę. Uzbierana przed zwrotami kwota bez wątpliwości zadowoliłaby Panią Marzenę, jednak z względu na brak odpowiedzi ze strony managamentu oraz Pani Marzeny, nie mogłem przekazać jej uzbieranej kwoty. W związku z powyższym pieniądze zostaną Państwu zwrócone. Niestety, zrzutka.pl życzy sobie 3zł od każdego zwrotu, więc każdy, kto wpłacił kwotę otrzyma to co wpłacił, odjąć 3 zł. Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję — wytłumaczył na stronie zrzutki.

W całej tej sytuacji radością napawa fakt, że mimo trudnych czasów, w naszym społeczeństwie nie brakuje osób skorych do niesienia bezinteresownej pomocy.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Tragiczny finał awantury nad jeziorem w Marianowie - Facebook @OSP Marianowo

Krwawy finał awantury nad jeziorem w Marianowie. Młody mężczyzna zmarł po tym, jak został dźgnięty nożem. Poszło o kobietę?

Zdjęcie poglądowe - fot. Pixabay @Irina Iriser

Pijany kierowca potrącił strażaka. 20-latek zmarł na miejscu. Koledzy z jednostki żegnają go w pięknych słowach