Szymon Grzywacz nie żyje. Popularny raper i producent muzyczny odszedł nagle w wieku 41 lat. Co wiadomo na ten temat?
Nie żyje Szymon Grzywacz. Raper kojarzony jako Szymon Tur (Tylko Uliczny Rap) odszedł nieoczekiwanie 12 marca 2023 roku. Pochodzący z Celesytnowa muzyk i producent muzyczny w swojej karierze miał okazję współpracować z ulicznymi grupami, w tym z TiW Music, Pękiem, Rogalem DDL i Ciemną Strefą.
Informację jako pierwszy przekazał Zakład Pogrzebowy Białkowski z Mińska Mazowieckiego. Z nekrologu dowiadujemy się, że pogrzeb Tura odbędzie się w najbliższy czwartek 16 marca.
Pożegnanie odbędzie się 16.03.2023 r. od godz. 9.45 do 10.15 w domu pogrzebowym Białkowski przy ul. Kościelnej 16 w Mińsku Mazowieckim. Msza Święta za duszę zmarłego zostanie odprawiona o godz. 11.00 w Kościele pw. Matki Bożej Dobrej Rady w Wólce Mińskiej. Po Mszy św. nastąpi odprowadzenie urny z prochami na cmentarz komunalny.
Szymon osierocił synów i zostawił pogrążoną w żałobie żonę.
Na tę chwilę nieznana jest przyczyna śmierci.
Kim był Szymon Tur Grzywacz?
Szymon Grzywacz odkąd zaistniał w branży muzycznej tworzył pod pseudonimem Szymon Tur Tylko Uliczny Rap. 41-latek pochodzi z Celestynowa i już od kilku lat marzył o tym, by zaistnieć w branży hip-hopowej. W 2014 roku wydał własny album pt. W pogoni za szczęściem. W swojej karierze skupiał się na typowo ulicznej odmianie tego gatunku muzycznego, co spotykało się z aprobatą słuchaczy. Na swoim koncie miał współprace m.in. z Rogalem DDL i Ciemną Strefą, ale produkował też kawałki dla Nizioła.
Prywatnie Tur pracował jako trener personalny. Sam przeszedł spektakularną metamorfozę, którą pochwalił się w mediach społecznościowych.