Klaudia Halejcio wraz z narzeczonym lubią pławić się w luksusie. Najlepszym tego dowodem jest chociażby ich przestronna willa. Teraz jej największą ozdobą jednak nie są wnętrza, a najnowsze auto Oskara Wojciechowskiego. Właśnie pochwalił się, że dorobił się Lamborghini Revuelto. Cena? „Tylko” 3,5 miliona złotych. Spójrzcie, jak wygląda jego nowa zabawka.
Klaudia Halejcio niegdyś podbijała świat show-biznesu jako aktorka, ale szybko zrezygnowała z kariery, ponieważ postanowiła spróbować swoich sił jako etatowa influencerka. W krótkim czasie okazało się, że jest do tego wręcz stworzona. Jej zabawne filmy spotkały się z uznaniem internautów i robią ogromne zasięgi. To doskonały wabik dla firm, które zabiegają o to, by promowała ich produkty, przy tym sowicie ją wynagradzając.
W tworzeniu treści na social media celebrytkę wspiera jej narzeczony, Oskar Wojciechowski. Mężczyzna początkowo unikał rozgłosu, lecz gdy kariera jego ukochanej zaczęła nabierać zawrotnego tempa, również i on dał się wciągnąć w nagrywanie. Prywatnie jest biznesmenem oraz, jak sam twierdzi, weteranem marketingu internetowego. 31-latek z sukcesem prowadzi kilka firm, dzięki którym dorobił się niemałej fortuny.
Narzeczony Klaudii Halejcio chwali się Lamborghini za 3,5 miliona złotych
Nie sposób nie zauważyć, że Halejcio i Wojciechowski kochają luksus. Mieszkają w willi wartej ponad 9 milionów złotych, w której na każdym kroku czuć bogactwo. Zdaje się, że na niczym nie oszczędzają i spełniają wszystkie swoje zachcianki oraz marzenia.
Wielką pasją Oskara jest motoryzacja, na którą nie szczędzi grosza. Do tej pory wraz z narzeczoną woził się po stolicy lamborghini za milion złotych. Teraz jednak przesiadł się do najnowszego auta z tej stajni — Lamborghini Revuelto, które wyceniane jest na 3,5 miliona złotych (dane podchodzą ze strony moto.rp.pl).
We wtorek na Instastory mężczyzny pojawiło się kilka nagrań i zdjęć, na którym prezentuje nowe cacko. Zdradził, że jako pierwszy w Polsce odebrał kluczyki do luksusowej fury.
W dniu dzisiejszym miałem wyjątkowy przywilej, jako pierwszy w Polsce, przyjąć w swoje ręce klucze do Lamborghini Revuelto. Z głębi serca pragnę wyrazić wdzięczność za tę chwilę.
Fakt ten na tyle go ucieszył, że śmigał nową furą po ogrodzie, fotografował i nagrywał ją z każdej strony, a gdy podłączył ją do ładowarki, ułożył się wygodnie na podłodze z poduszką i kołdrą. W galerii poniżej możecie zobaczyć Revuelto Oskara, za którym z pewnością na ulicy odwróci się każdy.
Chcielibyście mieć takie auto?
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.












