Magda Kwiatkowska
Leszek Miller może być stawiany za wzór dla swoich rówieśników. Stworzył z wnuczką Moniką Miller niepowtarzalną relację, której inni mogą im tylko pozazdrościć. To, co dla niej ostatnio zrobił, jest tego najlepszym dowodem.
Leszek Miller w latach 2001-2004 pełnił funkcję Prezesa Rady Ministrów. Od tamtego czasu cieszy się sporym zainteresowaniem mediów, które sam chętnie podtrzymuje.
Poseł w 1969 roku ożenił się z Aleksandrą, z którą doczekał się syna, Leszka. Mężczyzna w 2018 roku najprawdopodobniej popełnił samobójstwo, osieracając córkę, Monikę. 27-latka pozostaje w bliskich relacjach z dziadkiem, który jest jej wielkim wsparciem. Miała okazję wziąć udział w Tańcu z gwiazdami, w którym miała okazję z nim zatańczyć.
Leszek Miller poszedł z wnuczką na Pyrkon
Chyba wszyscy już przekonaliśmy się o tym, że Miller jest dziadkiem na medal. W jednym z ostatnich wpisów opublikowanych na Facebooku poinformował, że razem z Moniką odwiedził Pyrkon, czyli ogólnopolski festiwal o tematyce fantasy, To jedno z największych wydarzeń w Europie, podczas którego możemy zobaczyć ludzi przebranych za różne stwory lub bohaterów popularnych filmów czy utworów literackich.
Bycie dziadkiem to także zrealizowane obietnice, dlatego razem z Moniką Miller odwiedziliśmy fantastyczny festiwal Pyrkon, jedno z największych tego typu wydarzeń w Europie, które co roku goszczą Międzynarodowe Targi Poznańskie — napisał na Facebooku.
Polityk poinformował, że postawił na cosplay byłego premiera, który chyba wypadł dość wiarygodnie, niemniej jednak w opublikowanej przez niego galerii nie mogło zabraknąć zdjęcia w przebraniu.
Jeśli myśleliście, że widzieliście już wszystko, to musimy was wyprowadzić z błędu. Jesteśmy przekonani, że nie widzieliście jeszcze Leszka Millera w pelerynie, z tarczą i mieczem w dłoni.
Pod publikacją w mig zaroiło się od komentarzy internautów, którzy są pod ogromnym wrażeniem dystansu byłego premiera do siebie.
- Dziś już nic lepszego w internecie nie zobaczę niż Pan Premier w pelerynie, z tarczą i mieczem. Przede wszystkim liczy się dystans do siebie.
- Brawo dla dziadka i wnuczki.
- Ależ DZIADZIA, hit. Pozdrawiam.
- Jest MOC, to widać. Brawo za ten pokaz, młodość dodaje skrzydeł, energii, poprawia nastroje. Przepiękne zdjęcia i wszystkie Wasze uśmiechy.
- Szacunek Panie Miller — dziadek i wspaniała wnuczka Monika.
- Panie Premierze taki Dziadek to skarb! Uściski dla Pani Moniki.
Poniżej możecie zobaczyć jeszcze kilka zdjęć. Relacja godna pozazdroszczenia.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
