Katarzyna Żak jest jedną z najpopularniejszych aktorek w polskim show-biznesie. Od wielu lat pojawia się w popularnych serialach i regularnie gości na deskach teatru. Jednak na pewien czas aktorka zniknęła z życia publicznego. Dziś wiadomo, że stała za tym utrata najbliższej osoby. Gwiazda postanowiła opowiedzieć o tym trudnym dla niej okresie.
Katarzyna Żak jest najlepiej kojarzona jako żona aktora Cezarego Żaka, który zdobył serca fanów rolą w Miodowych Latach. W rzeczywistości para grała na planie serialu razem u boku takich gwiazd, jak Artur Barciś czy Dorota Chotecka. Nie była to ich jedyna wspólna produkcja. Oboje występowali także w Ranczu, gdzie aktorka wcielała się w postać Kazimiery Solejukowej.
Wydaje się, że gwiazda Na Wspólnej znalazła złoty środek na łączenie życia zawodowego i prywatnego. Jednak okazuje się, że gdy przychodzi do wyboru, to właśnie najbliżsi są dla niej najważniejsi. Kobieta z tego powodu na pewien czas wycofała się z życia publicznego.
Katarzyna Żak straciła mamę
Gwiazda Miodowych lat przez wiele miesięcy opiekowała się chorą mamą, u której wykryto białaczkę. Niestety, u 83-letniej kobiety kwestia walki z chorobą z góry była przesądzona. Aktorka postanowiła poświęcić się w pełni opiece nad ukochaną osobą.
Mama była tak krucha i słaba, że nie można było jej zostawić. Czasem wstawała z łóżka, zakręciło się jej w głowie, przewracała się i nie miała już siły, żeby się podnieść. W ciągu tych kilku miesięcy z nikim się nie spotykałam, nie miałam życia poza domem. Bo to mama była moim priorytetem — wyznała w wywiadzie dla gazeta.kobieta.pl
Żona Cezarego Żaka przestała udzielać się publicznie, a nawet spotykać ze znajomymi. Cały swój czas poświęcała mamie. Chciała zapewnić jej komfort i poczucie bezpieczeństwa, by kobieta mogła w ostatnich miesiącach życia czuć się zaopiekowana oraz odejść z godnością. Jednak doświadczenie to nie było łatwe i niosło ze sobą ciężar emocjonalny dla obu stron.
Mama bardzo to przeżywała, że była ciężarem. To było straszne doświadczenie. Przepraszała mnie za to, że zachorowała, co było od niej niezależne. To było dla mnie wstrząsające.
Mama aktorki czuła się winna, że w związku z chorobą obarczała córkę odpowiedzialnością za siebie. Czuła, że stanowi ciężar dla rodziny. Kobieta jednak nie była w stanie samodzielnie funkcjonować, gdy choroba postępowała. Odeszła w 2017 roku.
Białaczka jest chorobą, która cechuje się wysokim współczynnikiem umieralności. Szacuje się, że każdego roku w Polsce na ostrą białaczkę zachoruje około 800 osób. Są to przede wszystkim osoby starsze po 60. roku życia. Traumatyczne przeżycia związane z utratą ukochanej osoby z powodu choroby na pewno odbiły mocne piętno na życiu Katarzyny Żak. Gwiazda udziela się także charytatywnie. Jest m.in. ambasadorką budowy hospicjum Aniołowo w Chojnicach, nad którym prace budowlane po 9 latach zakończyły się w 2022 roku.