w

HahaHaha

Jakub Rzeźniczak wkrótce zostanie tatą. Internauci podejrzewają, że jego małżeństwo to już przeszłość! Mają na to dowody (FOTO)

Jakub Rzeźniczak, Paulina Rzeźniczak - fot. Instagram @jakubrzezniczak25
Jakub Rzeźniczak, Paulina Rzeźniczak - fot. Instagram @jakubrzezniczak25

Jakub Rzeźniczak wkrótce zostanie tatą. Wraz z żoną, Pauliną, do niedawna byli bardzo aktywni w mediach społecznościowych, ale ostatnio zamilkli. W tym czasie internauci dokonali szokującego odkrycia i zaczęli spekulować o kryzysie w ich związku. Dowody mówią same za siebie.

Jakub Rzeźniczak to popularny piłkarz, który w swojej karierze zaliczył nawet epizod w reprezentacji Polski. Media jednak nie rozpisywały się tak często o jego sportowych sukcesach, jak o miłosnych podbojach. Za nim kilka głośnych związków, które zakończyły się w atmosferze głośnych skandali. Niedawno jednak sądzono, że wreszcie znalazł partnerkę idealną, z którą postanowił się ożenić. Małżonkowie krótko po ślubie poinformowali, że spodziewają się dziecka. Regularnie publikowali w mediach społecznościowych zdjęcia, na których można było obserwować rosnący brzuszek Pauliny. Sprawiali wrażenie naprawdę szczęśliwych, ale internauci podejrzewają, że ostatnio nad ich związkiem zawisły czarne chmury.

Jakub Rzeźniczak ZOSTANIE OJCEM! Jego żona zdradziła, jak się czuje i nawiązała do wyznania Stępień. „Nie byliśmy pierwsi, co nie jest miłe”

Małżeństwo Jakuba i Pauliny Rzeźniczaków przechodzi kryzys?

W sieci ponownie zrobiło się głośno o Rzeźniczakach. Oboje ograniczyli aktywność w mediach społecznościowych, a Paulina ustawiła swój profil na Instagramie jako prywatny. To jednak nie budziło tak dużych wątpliwości co do kondycji ich małżeństwa, jak zagadkowa aktywność Jakuba na Facebooku.

Ostatnio na profilu M jak Mama pojawił się wpis, w którym autorzy podkreślili, iż internauci zaczynają się o nich martwić.

Przedłużająca się cisza niepokoi fanów… Trzymamy mocno kciuki za całą rodzinę

– napisano.

Pod publikacją błyskawicznie zaroiło się od komentarzy. Część komentujących ostro wypowiadała się na temat Pauliny. Osoby udzielające się na grupie CSI: Hydepark ku wielkiemu zaskoczeniu odkryły, że Rzeźniczak, z oficjalnego konta na Facebooku, zostawia polubienia pod negatywnymi wpisami na temat jego żony! Polajkował takie wpisy jak:

  • Kim ona jest, żenada.
  • I czar prysł.
  • Nie należy ta Pani do cudów natury, wręcz przeciwnie. To może przestaną publikować tyle zdjęć.

W sieci od razu rozgorzała dyskusja, w której internauci sugerowali, że być może historia zatoczyła koło i piłkarz znowu rozstał się z partnerką na krótko przed narodzinami ich wspólnego dziecka.

Jakub Rzeźniczak komentuje plotki o rozstaniu z Pauliną

Na szczęście Pudelek skontaktował się z Rzeźniczakiem. Ten poinformował, że zostawiał reakcje, ponieważ chciał wyśmiać internautów piszących obraźliwe komentarze. Odniósł się również do plotek o kryzysie:

U nas wszystko doskonale. Pozdrawiamy wszystkich

– napisał Pudelkowi.

Wyjaśnił również, że zostawiał pod postami hejterów reakcję haha, a nie tak jak się niektórym wyświetlało: lubię to!.

Aż sprawdziłem, bo wyśmiewałem kilka komentarzy obrażających moją żonę, więc prosiłbym o niemanipulowanie faktami. I jest ikona wyśmiewania komentarza smutnych ludzi 

– skwitował.

Co ciekawe, wbrew temu co mówił, pod hejtującymi Paulinę komentarzami nadal widnieją lajki. Myślicie, że to może być błąd, za który odpowiada Facebook?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Alexei Navalny - fot. YouTube

Aleksiej Nawalny nie żyje. Miał zaledwie 47 lat. Media podają, że odszedł w kolonii karnej

Roksana Węgiel - fot. Instagram @roxie_wegiel

Roksana Węgiel ujawnia pierwsze szczegóły ślubu. Zdradziła, czego boi się najbardziej. „Jest jakieś ryzyko, ktoś może sypnąć”