Marina Łuczenko-Szczęsna w poniedziałek 3 lipca świętowała 34. urodziny. Z tej okazji pokazała fanom, jakie życzenia otrzymała od szwagra. Okazuje się, że jeden z tygodników pomylił go z Wojciechem, ale to nie koniec. Podpis, którym opatrzyli zdjęcie, rozbawił rodzinę piłkarza do łez.
Wojciech Szczęsny jest najpopularniejszym bramkarzem reprezentacji Polski w piłce nożnej. Ogromną rozpoznawalność zapewnił mu Mundial 2022, podczas którego wykazał się niebywałymi umiejętnościami. Podczas meczu z Arabią w wielkim stylu obronił dwa strzały na bramkę, a podczas kolejnych rozgrywek założył się z Lionelem Messim o 100 euro, że sędzia nie uzna karnego. Choć przegrał, jego rywalom nie udało się strzelić gola. Po tym wszystkim światowe media okrzyknęły go bohaterem.
Ostatnio równie dużym zainteresowaniem mediów cieszył się jego brat, Jan Szczęsny, który wybrał się z Mariną Łuczenko-Szczęsną na Galę Mistrzów Sportu 2022. Rozbawiona artystka przekazała na Instagramie, że wiele osób do nich podchodziło, by zrobić sobie z nim zdjęcia, ponieważ byli święcie przekonani, że to Wojtek.
- Słuchajcie, Wojtka brat, mój szwagier — Janek, robi tutaj ogromną furorę. Wszyscy proszą go o zdjęcia. Myślą, że to jest Wojtek — powiedziała Marina.
- Ciekawe dlaczego… – odpowiedział 35-latek.
- Ja też nie wiem — skwitowała artystka.
Nie dało się ukryć, że są do siebie niezwykle podobni, ale pewne różnice w wyglądzie było widać gołym okiem. Niestety nie dostrzegli tego redaktorzy jednej z popularnych gazet.
Tygodnik pomylił Wojciecha Szczęsnego z bratem
3 lipca Marina świętowała 34. urodziny i z tej okazji zaczęły napływać do niej życzenia od fanów i członków rodziny. Nie zapomniał o niej również szwagier, który przesłał jej wirtualną kartkę urodzinową. Było to zdjęcie okładki Twojego Imperium, na którym opublikowano ich wspólną fotkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ani zabawnego, gdyby nie nagłówek: Marina i Wojciech Szczęśni 7 lat po ślubie. Kochamy się coraz bardziej.
Rozbawiony Janek opatrzył ujęcie podpisem:
Czego życzę wiesz, 100 lat! Żono moja
Jubilatka udostępniła post na Instastories i opatrzyła go GIF-em przedstawiającym kobietę wybuchającą śmiechem.
We wtorkowe południe postanowiła skomentować zajście i zwróciła się bezpośrednio do dziennikarzy:
Drodzy dziennikarze, ostatnio na okładce pewnego magazynu ukazało się moje zdjęcie ze szwagrem Jankiem z tytułem „7 lat po ślubie”. Rozumiem, że jest podobieństwo, w końcu Janek jest 3 lata starszym bratem mojego męża, ale bez przesady – nie są bliźniakami. Warto sprawdzić, kogo się umieszcza na okładce.
Na koniec dodała, że cała sytuacja bardzo rozbawiła całą rodzinę i dlatego też Janek zwrócił się do niej per żono.
Po tym zdarzeniu robimy sobie w gronie rodzinnym jaja, tak więc Janek zażartował, wysyłając mi życzenia urodzinowe z tą jakże zabawną okładką, z dopiskiem „100 lat żono”.
Też by to was rozbawiło?