w

Agnieszka Dygant o upływającym czasie. Zapewnia, że nie chce się odmładzać. „Pracuję nad tym, by mój wiek nie był KOMPLEKSEM”

Agnieszka Dygant - fot. Instagram @agnieszka_dygant_official
Agnieszka Dygant - fot. Instagram @agnieszka_dygant_official

Agnieszka Dygant w marcu tego roku skończyła 50 lat, choć gdy się na nią patrzy aż ciężko w to uwierzyć. W najnowszym wywiadzie rozgadała się na temat upływającego czasu i błędów młodości. Czy jest coś, czego żałuje?

Agnieszka Dygant to jedna z najpopularniejszych i najbardziej utalentowanych gwiazd w Polsce, która ma na swoim koncie dwie Telekamery, a w ubiegłym roku otrzymała nominację dla aktorki 25-lecia. Ogromną rozpoznawalność i liczne grono fanów przyniosły jej role w takich serialach jak Na dobre i na złe, Niania i Prawo Agaty, ale widzowie mogą ją kojarzyć również z kultowych już Listów do M.

Dygant debiutowała w teatrze w 1997 roku, a rok później wcieliła się w postać Oli w filmie Farba. Od tamtego czasu mogliśmy obserwować jej metamorfozę. Choć w marcu tego roku skończyła 50 lat, aż trudno w to uwierzyć. Porównując jej dawne i aktualne zdjęcia, można odnieść wrażenie, że czas zatrzymał się dla niej dobre 20 lat temu, o ile nie wygląda jeszcze lepiej niż wtedy. Jak radzi sobie z upływającym czasem? Czy fakt, że jest kobietą w średnim wieku istotnie wpłynął na jej dotychczasowe życie? Czy jest coś, czego żałuje?

Agnieszka Dygant o błędach młodości

Agnieszka nigdy nie ukrywała, że jest daleka od oceniania kobiet przez pryzmat tego, że korzystają z medycyny estetycznej. Być może właśnie z tego powodu nie raz pojawiały się plotki, jakoby miała korzystać z pomocy chirurgów plastycznych, czemu oczywiście zaprzeczyła. W najnowszym wywiadzie dla Wysokich Obcasów wyznała, że nie czuje się źle z tym, że przez wiele osób postrzegana jest jako kobieta w średnim wieku i nie zamierza się odmładzać na siłę.

Dobrze słyszeć, że ludzie, którzy mają piątkę z przodu, nie czują się zdyskwalifikowani. Ale wolałabym, żeby to było oczywiste. Żebyśmy fajnie żyli w średnim wieku, a nie tracili czas na zapewnianie innych, że tak właśnie jest — wyznała.

Podkreśliła, że choć jako aktorka bardziej odczuwa presję wieku, póki co nie może narzekać na brak ciekawych ról.

Pracuję nad tym, aby wiek nie był moim kompleksem. Z czasem może być trudniej, bo moja perspektywa się zmieni — dodała.

Wyjaśniła, że irytuje ją to, że nie dopuszczamy do siebie tego, że czas mija i stajemy się coraz starsi. Podkreśliła, że stało się to swego rodzaju tabu i o wielu tematach związanych z przemijaniem po prostu nie wolno bądź nie wypada mówić głośno.

Ja bym chciała, żeby mi było ze sobą dobrze i żebym nie musiała robić nic wbrew sobie. Mniej niż samo starzenie się, którego przecież doświadczam, irytuje mnie to, że muszę udowadniać, że ono nie istnieje. Nie mogę o nim swobodnie mówić, bo to jest tabu. Tak jak menopauza – to nie jest trendy mieć menopauzę, więc udajemy, że jej nie mamy. Gdy się źle czuję, to się po prostu źle czuję. Może to nie jest związane z upływem czasu. A może właśnie jest. Bo w końcu mam 50 lat i mam prawo mieć mniej siły niż kiedyś. Bo pewne rzeczy się zmieniają. 30-latce nikt nie każe udowadniać, że ma 20 lat, więc czemu ja mam udawać młodszą? – wyznała w wywiadzie dla Wysokich Obcasów.

Na koniec dodała, że jest dla siebie bardzo wyrozumiała i choć zdarzało jej się w młodości popełniać błędy, niczego nie żałuje.

Mój świat starzeje się razem ze mną. Moi bliscy też nie stoją w miejscu i też nie mają gładkich pyszczków. A ja dalej ich lubię. I akceptuję. Na pewno popełniłam jakieś błędy. Pewne sytuacje mogłam lepiej rozegrać – być mniej naiwna albo mniej zasadnicza. Ale w gruncie rzeczy nie umiem sobie wyobrazić inaczej swojego życia. Nigdy tego nie próbowałam. Chyba je po prostu lubię takie, jakie jest — podsumowała.

A wam z łatwością przychodzi akceptowanie przemijającego czasu czy staracie się to wypierać ze świadomości?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Zofia Zborowska, Andrzej Wrona - fot. Instagram @zborowskazofia

Zofia Zborowska przekazała radosne wieści! „Rodzina się powiększyła”. Do klanu Wronów dołączyła malutka Krysia (ZDJĘCIA)

Monika Mrozowska - fot. Instagram @monikakingamrozowska

Monika Mrozowska zdradziła, ile alimentów dostaje na dzieci. Teraz tłumaczy dlaczego to zrobiła: „wydawało mi się, że to będzie dużym wsparciem”