Oliwia
Agnieszka Dygant w niedzielne popołudnie pochwaliła się w social mediach zdjęciami z przyjęcia urodzinowego mamy. Wiadomo już, po kim odziedziczyła urodę. Łudzące podobieństwo!
Agnieszka Dygant jest jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd w rodzimym show-biznesie. Po raz pierwszy na szklanym ekranie pojawiła się w 1998 roku. Zagrała wówczas w filmie Farba, jednocześnie pracując przy serialu Gosia i Małgosia. Gwiazda miała na tyle udany debiut, że niezwłocznie zaczęły napływać do niej kolejne propozycje współpracy. Od tamtego momentu jest bardzo zapracowana i nie miała nawet jednego roku przerwy. Ogromną popularność przyniosła jej rola Frani Maj w Niani, a także produkcje Patryka Vegi.
Dygant nie może też narzekać na życie prywatne. Po nieudanym związku z aktorem Marcinem Władyniakiem związała się ze scenarzystą Patrickiem Yoką. Para doczekała się syna, Xawerego, który przyszedł na świat w 2010 roku.
Agnieszka Dygant pokazała mamę. Czy jest do niej podobna?
Agnieszka Dygant jest bardzo aktywna na Instagramie. Mimo że regularnie udostępnia nowe zdjęcia i nagrania, stara się maksymalnie chronić swoją prywatność. Na jej profilu nie uświadczymy zbyt wielu zdjęć z rodziną, choć nie raz zdarza jej się zrobić wyjątek.
Nigdy nie ukrywała, że ma bardzo bliskie relacje z mamą, która w przeszłości wychowywała ją sama. Być może z tego też powodu są sobie bardzo bliskie. Pewne jest także to, że kobieta przelała swoją miłość na wnuka. Gdy spędzają razem czas, nie ma dla niej rzeczy niemożliwych.
Niedawno syn mi opowiedział, że babcię musieli ściągać z drabinek na szkolnym placu zabaw, tak się zaangażowała w fikołki. Mama jest bardzo otwartą osobą, chętną do podróżowania i przygód. Mam wrażenie, że tylko czeka na hasło: „Jedziemy!”. Ja nawet myślę, że ona jest zawsze spakowana na wypadek oferty last minute z mojej strony – mówiła Dygant w wywiadzie
W niedzielę aktorka wrzuciła na Instastory relację z wizyty u mamy. Zdradziła, że tego dnia świętowała 17-te urodziny. Z tej okazji wręczyła jej piękny kwiat w doniczce. Od razu widać, że kobieta ucieszyła się z tego prezentu, ponieważ uśmiech niemalże nie schodził jej z ust. Dygant wykorzystała okazję i zrobiła jej kilka pamiątkowych zdjęć, które udostępniła później na Instastory.
Trzeba przyznać, że Agnieszka jest bardzo podobna do mamy. Bez wątpienia to właśnie po niej odziedziczyła urodę, a zwłaszcza promienny uśmiech.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
