w

Zażenowana Sandra Kubicka: „Drama zrobiona z czegoś, co nie jest prawdą”

Fot. YouTube / Screenshot

Sandra Kubicka odniosła się do medialnych ploteczek, według których rzekomo „usidla” swego ukochanego – Barona. Pokazała również dowody.

27-letnia modelka, a także celebrytka od ubiegłego roku jest życiową partnerką popularnego gitarzysty zespołu Afromental – Aleksandra Milwiw-Barona. Dziewczyna bardzo się stara, aby jej związek z jurorem  „The Voice of Poland” był szczęśliwy.

Zaledwie kilka dni temu pochwaliła się na Instagramie, jak przygotowuje posiłek dla Barona. Sandra Kubicka wykorzystała popularny w sieci przepis na usmażenie mu omletowej kanapki. Efekt ostateczny jednak był daleki od ideału, a z jej kulinarnej próby ubaw miał nawet jej ukochany.

W walentynki w sieci pojawiły się artykuły na temat modelki i jej sposobu „usidlania Barona”. Sandra postanowiła się do nich odnieść.

Widziałam ten artykuł, że zaznaczyłam teren i mam sposób na usidlenie Alka. To a propos tego, jak mówiłam, że byłam w ZoZo i mam dla was śmieszny żarcik, pomysł na zaznaczenie terenu u swoich mężczyzn. No ja czegoś takiego nie zrobiłam, więc Alka nie usidliłam, nie zaznaczyłam terenu, a on nie ma żadnej takiej bransoletki ani naszyjnika.

Kubicka zwróciła uwagę, że rada dla Pań na „zaznaczenie terenu” była zwykły żartem. Wyszła z tego jednak niezła drama. Zażenowana Sandra tłumaczyła dalej:

Zaznaczanie terenu to by było, gdybym Alkowi kazała nosić wielkie „Sandra”, ale on nic takiego nie nosi. Kolejny raz, kiedy próbują ze mnie zrobić idiotkę.

Chyba średnio wyszło?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez szymon

Kto pojedzie na tegoroczną Eurowizję? Bukmacherzy mają FAWORYTA!

Barbara Kurdej-Szatan krytykowana przez widzów. „Ona na prawdę się nie nadaje”