w

SuperSuper

TikTokerka Najjjka została SKAZANA! „Jestem niewinna i fałszywie oskarżona”

Najjjka - fot. screenshot Instagram @najjjka, YouTube @najjjka
Najjjka - fot. screenshot Instagram @najjjka, YouTube @najjjka

Najjjka wśród wielu użytkowników TikToka cieszy się nie najlepszą opinią, ponieważ często obraża mniejszości, a jej wypowiedzi budzą kontrowersje. W końcu po wielu takich incydentach w 2021 roku zainteresował się nią Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Sprawa ostatecznie trafiła do sądu, a katolicka influencerka została skazana!

Najjjka to jedna z najpopularniejszych zagorzałych katolickich influencerek na TikToku. Wielokrotnie podkreśla, że żyje w zgodzie z zasadami pisma świętego, a na jej profilu na Instagramie możemy przeczytać, następującą informację:

Żyję z Bogiem, jak masz jakiś problem do mnie, to idź Jemu to powiedz!

TikTokerka zasłynęła z tego, że dość negatywnie wypowiadała się na temat antykoncepcji, mniejszości LGBTQ+ czy depresji, jednak największe oburzenie wzbudził jej komentarz po śmierci Izabeli z Pszczyny.

– I bardzo dobrze, że tak się stało, bo mimo wszystko nie ludzie mają decydować o tym, które dziecko przeżyje, a które nie. Pytaliście Boga o zdanie? Nie.

To właśnie wtedy jej internetowej działalności zaczął przyglądać się czujny Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Po zebraniu materiałów dowodowych działacze skierowali do sądu wniosek o ukaranie za złamanie art. 255 kodeksu karnego.

CELEBRYTKA ROZPOWSZECHNIA ANTYNAUKOWE BZDURY, KTÓRE KRZYWDZĄ DZIECI

Swój antynaukowy przekaz kobieta ta posługującą się pseudonimem Najjjka kieruje do dzieci i młodzieży. […]

Wmawia dzieciom, że onanizowanie się jest czymś złym i prowadzi do chorób. Wygaduje bzdury dotyczące przyczyn chorób psychicznych.

Niestety tysiące dzieci, które nie potrafią zweryfikować tych fałszywych informacji — zaczyna wierzyć w te bzdury i ma potem zaburzenia lękowe.

NADSZEDŁ CZAS, BY TA KATO CELEBRYTKA PONIOSŁA KONSEKWENCJE

Od dłuższego czasu obserwujemy działalność kato celebrytki o pseudonimie „Najjjka”. Naszym zdaniem to, co robi ta kobieta, jest szkodliwe społecznie i niebezpieczne.

Podjęliśmy już pierwsze działania:

– dotyczące publicznego pochwalania przez nią doprowadzenia do śmierci ciężarnej kobiety z Pszczyny. art. 255 kodeksu karnego

– znieważania i dyskryminowania osób pochodzenia ukraińskiego art 257 kk

W obu przypadkach zainicjowaliśmy śledztwa prokuratorskie, które w tej chwili trwają.

Nie chcemy jednak na tym porzestać. Nasza organizacja zamierza prowadzić całodobowy monitoring kanałów „Najjjki” w celu zabezpieczenia kolejnych treści mogących naruszać porządek prawny — taki wpis ukazał się na oficjalnym profilu organizacji na Facebooku 18 czerwca ubiegłego roku.

Teraz okazuje się, że influencerka usłyszała pierwszy wyrok.

Najjjka skazana!

W lutym 2022 roku Najjjka postanowiła odnieść się do przyjmowania pod własny dach uchodźców uciekających do Polski przed wojną w Ukrainie. Wyjaśniła, że nie przyjęłaby nikogo do swojego domu, a tezę tą poparła cytatem z Pisma Świętego: Nie wprowadzaj do domu byle kogo, bo ileż to ran może zadać włóczęga. (Syr 11,29).

Ja bym się bała, że będzie działać to w ten sposób, że my ich przyjmiemy, że oni się tutaj zalęgną i że oni później zrobią coś nam — tłumaczyła.

Jeszcze większe oburzenie wzbudziła, twierdząc, że wojna w pewnym stopniu oczyszcza, a Bóg przecież ostrzegał ludzi przed konsekwencjami, które na nich czekają, gdy nie zmienią swojego zachowania.

Dzięki szybkiej interwencji Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych TikTokerka usłyszała wyrok. 6 kwietnia 2023 roku przekazała, że Sąd Rejonowy w Rybniku wymierzył jej karę ograniczenia wolności na okres 5 miesięcy, podczas których ma wykonywać nieodpłatne prace na cele społeczne w wymiarze ok. 30 godzin. Warto jednak podkreślić, że jest on nieprawomocny.

Najjjka przedstawiła sprawę na swój sposób i podkreśliła, że została skazana za cytowanie Pisma Świętego. Na krótkim wideo, które opublikowała w social mediach, wytłumaczyła, że przekazała sądowi dowody, świadczące o tym, że jest dobrym człowiekiem. Miały to być screenshoty rozmów z internautami, w których chwalili jej postawę oraz takie, które dowodziły temu, że udostępnia w social mediach zbiórki. Głosem poparcia miał być prezes jednej z fundacji oraz dwóch osób „bardziej znaczących w społeczeństwie”. Na koniec dodała, że w jej ocenie ten wyrok jest atakiem.

– Czuję się wewnętrznie bardzo źle. Czuję się z tym wszystkim sama, że dosłownie zostałam ukarana za cytowanie Pisma Świętego. Czuję, że to jest właśnie taki mini atak w chrześcijan.

TikTokerka dodała, że czuje się niesprawiedliwie potraktowana i zamierza się odwołać od wyroku. Myślicie, że coś tym wskóra?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Anna Lewandowska, Robert Lewandowski - fot. Instagram @annalewandowska, screenshot YouTube @WojewódzkiKędzierski

Anna Lewandowska przed kamerami wspomniała o „bzykaniu” z Robertem. Zdradziła, jaką ma fantazję. „Mama mnie zabije”

Roksana Węgiel - fot. Instagram @roxie_wegiel

Roksana Węgiel poszła do fryzjera i zaszalała. Tak KRÓTKICH włosów jeszcze nie miała! Co za zmiana (ZDJĘCIA)