„Rolnik szuka żony”. Koszmarna randka. Rolnik wytknął uczestniczce, że się zmieniła z wyglądu „To świeże zdjęcie?”. Zaczęła się tłumaczyć

Ruszył nowy sezon programu Rolnik szuka żony. W miniony weekend widzowie mieli okazję zobaczyć, jak wyglądały pierwsze randki rolników z potencjalnymi kandydatkami na ich partnerki. Marcin niespodziewanie wytknął jednej z pań, że nie wygląda tak, jak na przesłanych zdjęciach. Atmosfera stała się napięta. Po wszystkim kobieta zaczęła się tłumaczyć.

Rolnik szuka żony to jeden z najpopularniejszych programów typu reality show emitowanych przez Telewizję Polską. W ramówce po raz pierwszy pojawił się w 2014 roku i nadal przyciąga przed ekrany tysiące widzów ciekawych, jak potoczą się losy samotnych rolników. Obawiano się, że nowe władze stacji zrezygnują z prac nad kontynuacją formatu, ale na szczęście tak się nie stało. W końcu, po długo wyczekiwanej przerwie, rozpoczęto emisję pierwszego etapu, czyli randek uczestników z potencjalnymi kandydatami na partnerów.

Rolnik szuka żony. Uczestnik wytknął kobiecie, że wygląda inaczej

W miniony weekend Marcin zaprosił na spotkanie wybrane przez siebie kandydatki. Wszystko przebiegało bez zarzutów, do czasu, aż pojawiła się przed nim 28-letnia Paulina. Atmosfera zaczęła robić się dość gęsta, ponieważ rolnik wytknął kobiecie, że wygląda nieco inaczej niż na zdjęciu.

To zdjęcie też nie było chyba za… To jest takie świeże zdjęcie twoje? – zaczął.

Paulina była wyraźnie zaskoczona jego pytaniem.

Tak, a co? – odpowiedziała.

Niezbity z tropu ciągnął dalej:

Tak troszeczkę inaczej wyglądasz. Może pomalowałaś włosy?

W końcu przyznała, że „może przyciemniła włosy”.

Marcin w przebitkach wyjaśnił, że poczuł się przez 28-latkę nieco oszukany i na żywo okazało się, że nie do końca jest w jego typie. Odniósł wrażenie, że była z nim nieszczera, ponieważ podczas rozmowy uciekała wzrokiem.

Szczerze powiem, że to nie jest chyba typ mojej takiej urody i dziewczyny. Uważam, że chyba nie była ze mną do końca szczera, ponieważ nie patrzyła mi w oczy, gdzieś uciekała wzrokiem — przekonywał.

Ona natomiast zwierzyła się innym uczestniczkom, że została przez niego wyprowadzona z równowagi.

Najbardziej mnie wkurzył z tymi włosami, że przyciemniłam włosy. Takie zdezorientowanie, cholera — mówiła.

Internauci mają na ten temat podzielone zdania. Jedni uważają, że faktycznie wyglądała inaczej niż na zdjęciach i wcale nie chodziło o kolor włosów. Paulina również tak uważa.

Oczywiście po słowach Marcina o moich „włosach” wiedziałam bardzo dobrze, o co mu chodzi. A dokładnie chodzi o moją wagę. Zdjęcia nie są stare. Ludzie mają różne okresy w życiu i tak, jak Marcin, który w ciągu kilku miesięcy schudł od wizytówki, ja mogłam przytyć do nagrań. Powody mogą być różne, depresja lub inne. Program jest kręcony w ogromnych emocjach i stresie — portal Jastrząb Post cytuje komentarz kobiety, który opublikowała pod postem programu.

Podkreśliła także, że zdecydowała się wystąpić, mając nadzieję poznać miłość, nawet mając nadwagę, którą nabyła w kilka miesięcy. Zaapelowała także o to, by nie oceniać jej wyłącznie na podstawie wyglądu, ponieważ ten może się zmienić w krótkim czasie. Swoją wypowiedź skwitowała następująco:

Nie udało. Trudno.

A wy co sądzicie o tej sytuacji? Oglądaliście?

Przyciemniła włosy o 20 kg#RolnikSzukaZony pic.twitter.com/ZCp3PNjvc9

— Wielmożny Pan Dycha (@_Dyszka) September 22, 2024

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.