Emilian Kamiński nie żyje. Przykre wieści obiegły media 26 grudnia w godzinach porannych. Co się stało?
Emilian Kamiński nie żyje. Ceniony i niezwykle utalentowany aktor urodził się 10 lipca 1952 roku w Warszawie. Na co dzień był nie tylko aktorem, ale i reżyserem teatralnym, filmowym, musicalowym, wokalistą, pisarzem oraz założycielem Fundacji Atut i Teatru Kamienica.
Kamiński od dłuższego czasu borykał się z problemami zdrowotnymi. W 2022 roku przeszedł operację. Choć czuł się trochę gorzej, nie rezygnował z pracy.
To być może są jakieś sprawy „pocovidowe”, nie mam żadnego problemu, normalnie pracuję. Grałem w weekend sztukę „W obronie jaskiniowca”, która jest strasznie wymagająca, więc chyba ze zdrowiem jest dobrze. Przecież każdy coś ma, wystarczy spojrzeć na mój PESEL, mam prawie siedem dych, to czasem zdrowie siada — tłumaczył w lutym Plejadzie.
Emilian Kamiński nie żyje
Z informacji, które napłynęły do mediów, wynika, że Emilian zmarł w rodzinnym domu w poniedziałek około godziny 7.30 po długich i wyczerpujących zmaganiach z chorobą.
Zmarł przy rodzinie w swoim domu w Józefowie — przekazała rzeczniczka Teatru Kamienica, Patrycja Pawlik.
Kim był Emilian Kamiński?
Kamiński był niezwykle cenionym artystą. Na swoim koncie miał ponad sto wyśmienitych ról, które przyniosły mu w Polsce ogromną rozpoznawalność. 23 grudnia tego roku został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego złotym medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Aktor w 1975 roku z wyróżnieniem ukończył warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Na deskach teatru debiutował rolą Pawła w Pierwszym dniu wolności. W latach 1977-1983 występował w Teatrze Narodowym. Miał wówczas okazję zagrać w inscenizacjach sztuk Słowackiego, Mickiewicza, Kochanowskiego, Fredry, Moliera, Moniuszki czy Boccaccia. W stanie wojennym był współtwórcą oraz wykonawca Teatru Domowego.
Kamiński ogromną sympatię widzów zdobył dzięki roli Bociana w komediach U Pana Boga w ogródku i U Pana Boga za miedzą. Ostatnio regularnie grywał w M jak miłość.