w

Madonna opływa w luksusy, tymczasem jej syn szuka jedzenia NA ŚMIETNIKU! „Nie mam pieniędzy”

Madonna, David Banda Mwale Ciccone Ritchie - fot. Instagram @madonna, @senzacacona
Madonna, David Banda Mwale Ciccone Ritchie - fot. Instagram @madonna, @senzacacona

Madonna doczekała się gromadki adopcyjnych pociech, które dzięki znanej matce mogły opływać w luksusy. Tak się przynajmniej wydawało. Ostatnio jeden z jej synów zdradził na Instagramie, że odkąd się od niej wyprowadził, jego sytuacja stała się wręcz dramatyczna.

Madonna to jedna z najpopularniejszych wokalistek na świecie, a przy tym właścicielka zaszczytnego tytułu królowej popu. 66-latek wydała czternaście albumów studyjnych i wyruszyła w dwanaście tras koncertowych, które przyciągnęły pod scenę miliony fanów. Oprócz tworzenia muzyki, przez kilka lat wydawała książki dla dzieci, jest przedsiębiorcą i właścicielką bądź ambasadorką wielu znanych marek.

Mimo obowiązków zawodowych i bujnego życia towarzyskiego artystka doczekała się sześciorga dzieci. Dwoje z nich urodziła, a czworo to adoptowani Malawijczycy. Najstarsza z pociech, Lourdes Maria Ciccone Leon, przyszła na świat w 1996 roku jako owoc związku gwiazdy z Carlosem Leonem. Ojcem jej młodszego brata, Rocco, jest Guy Ritchie. Choć po rozwodzie mieli ustaloną opiekę naprzemienną, uciekł do ojca w czasie trasy koncertowej Rebel Heart Tour. Madonna długo walczyła o syna, m.in. zwracając się z prośbą o pomoc do Haskiej Konferencji Prawa Prywatnego Międzynarodowego, lecz na niewiele się to zdało. W 2016 roku zawarto ugodę i nastolatek zamieszkał z ojcem w Anglii.

Syn Madonny uskarża się na trudną sytuację finansową

Pierwszą pociechą, którą Madonna adoptowała, był David Banda Mwale Ciccone Ritchie. Chłopiec został adoptowany przez nią i Guy’a Ritchiego podczas wyprawy do Malawi. Wszystko odbyło się w atmosferze skandalu, ponieważ małżeństwu zarzucano, że zrobili to z pominięciem lokalnego prawa. Sporo zastrzeżeń miał również ojciec urodzonego w 2005 roku chłopca, który potwierdził, że owszem, udzielił zgody na adopcję, lecz nie wiedział, że już nigdy go nie zobaczy. Finalnie jednak sąd w Malawi przyznał im prawa rodzicielskie, a po rozwodzie gwiazdorska para miała sprawować nad nim opiekę naprzemienną. Sama artystka w programie Oprah Winfrey tak wspomniała ten okres:

Gdy go spotkałam po raz pierwszy, był strasznie chory. Miał ciężkie zapalenie płuc i ledwo oddychał. Spanikowałam, nie mogłam go zostawić w tym sierocińcu, bo wiedziałam, że nie mają dla niego odpowiednich leków. Dostaliśmy zgodę na zabranie go do specjalnej kliniki, gdzie dostał leki rozszerzające oskrzela […]. Wcześniej przeszedł malarię i gruźlicę, a od kiedy trafił do sierocińca, nie odwiedził go nikt z rodziny. W moim przekonaniu nie było zatem nikogo, kto by dbał o dobro Davida […]. Nadal jest trochę chory, nie wyleczył się jeszcze do końca z zapalenia płuc, ale jest z nim już znacznie lepiej niż w chwili, gdy go znaleźliśmy.

Przez kolejne lata gwiazda zapewniała mu świetne warunki do życia. Gdy skończył 18 lat, wyprawiła mu huczne przyjęcie z tej okazji, a niedługo potem David opuścił dom rodzinny i zaczął żyć na własny rachunek. Obecnie mieszka na okrytej złą sławą dzielnicy — na Bronksie. Jego sytuacja finansowa uległa dramatycznemu pogorszeniu. W jednym z nagrań zamieszczonych na Instagramie zdradził, że zarabia, udzielając lekcji gry na gitarze oraz okazjonalnie spełnia się jako model. To jednak nie wystarcza na pokrycie wszystkich kosztów, przez co bywa i tak, że nie stać go na jedzenie. W takie dni szuka go na śmietnikach. Nie traci jednak entuzjazmu i docenia fakt, że jest samodzielny.

Cudownie jest doświadczyć tego, że jest dziewiąta wieczór, jestem głodny i zdaję sobie sprawę, że nie mam wystarczająco dużo pieniędzy na jedzenie i szukam jedzenia. Fajnie jest być młodym.

Chłopak dodał, że nie doskwiera mu samotność, ponieważ mieszka z dziewczyną. Portal Marca donosi, że jest nią 21-letnia modelka Maria Atuesta.

Uwielbiam to. Nie jestem sam, mam swoją dziewczynę. Kocham to.

W gąszczu pytań, które internauci zadali Davidowi, były też takie dotyczące jego matki. Zdradził, że Madonna nie jest singielką i spotyka się z facetem, lecz nie zdradził o kim mowa. Choćby słowem nie wspomniał o tym, czy się dogadują, natomiast podkreślił, że już nie współpracują ze sobą.

Żeby wszystko było jasne, jestem bardzo szczęśliwy. I chociaż moja matka i ja pracowaliśmy razem w przeszłości, obecnie nad niczym nie pracujemy.

Madonna jeszcze w kwietniu przekonywała, że chce, aby jej dzieci były samodzielne. Sama uczyła je, że jeśli chcesz podążać za swoimi marzeniami, musisz ciężko na nie pracować. Patrząc na to, jak zmieniło się życie 19-latka, odkąd się wyprowadził, można odnieść wrażenie, że mówiła prawdę.

Myślicie, że w sytuacji, gdy dziecko szuka jedzenia na śmietniku, powinna wyciągnąć do niego pomocną dłoń?

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Joe Biden - fot. AKPA

Joe Biden REZYGNUJE z walki o reelekcję. Jill Biden zareagowała na jego oświadczenie. Wymownie?

Sylwia Bomba, Grzegorz Collins - fot. Kurnikowski/AKPA

Sylwia Bomba otwarcie o relacji z nastoletnią córką Grzegorza Collinsa. „Nawet ROZMIAR mamy TAKI SAM”