w

Halina Mlynkova odcina się od telewizji publicznej? Z klasą wyjaśniła, po której stronie się opowiada. „Wieczór mam zamiar spędzić w kinie”

Halina Mlynkova - fot. Piętka Mieszko/AKPA
Halina Mlynkova - fot. Piętka Mieszko/AKPA

W sieci pojawiły się głosy, że Halina Mlynkova będzie jedną z gwiazd koncertu TVP Murem za polskim mundurem. Artystka postanowiła zabrać w tej sprawie głos i… wyprowadzić fanów błędu. Odcina się od stacji?

Telewizja Polska w odpowiedzi na ogromny sukces najnowszej produkcji Agnieszki Holland pt. Zielona granica staje na rzęsach, by zdyskredytować produkcję w oczach widzów. To nie lada wyzwanie, ponieważ film spotkał się z ogromnym uznaniem na festiwalu w Wenecji.

Format ukazuje tragedię uchodźców, którzy próbują emigrować do Unii Europejskiej przez granicę polsko-białoruską. Licząc na bezpieczne schronienie, znaleźli się w matni, bowiem Białorusini próbują „przepchnąć” ich do Polski, natomiast nasi Strażnicy Graniczni odsyłają ich do naszych wschodnich sąsiadów. Holland przy tym przedstawiła także trudną sytuację pograniczników.

Zielona granica trafiła na ekrany kin 22 września 2023 roku i z tej okazji TVP zorganizowała koncert Murem za polskim mundurem, aby okazać wsparcie strażnikom. W mediach pojawiły się głosy, że tego wieczoru na scenie pojawi się m.in. Halina Mlynkova. Wokalistka postanowiła zabrać głos w tej sprawie.

Halina Mlynkova nie wystąpi na koncercie Murem za polskim mundurem?

W wydarzeniu udział zadeklarowało wielu artystów, choć zdecydowana większość z nich nie cieszy się zbyt dużą popularnością. Pewne jednak jest to, że w tym zacnym gronie nie pojawi się Mlynkova, która postanowiła krótko, acz dosadnie, skomentować krążące plotki.

Pojawiła się informacja, że wystąpię dziś w koncercie MUREM ZA MUNDUREM mającym na celu wsparcie straży granicznej. Nie biorę udziału w tym koncercie, a dzisiejszy wieczór mam zamiar spędzić w kinie — skwitowała krótko.

Mimo że Halina nie powiedziała tego wprost, można odnieść wrażenie, że z gracją odcięła się od stacji. W tym krótkim wpisie dała jasno do zrozumienia, po której stronie muru się opowiada, co może być sporym zaskoczeniem. Do niedawna regularnie pojawiała się na wydarzeniach organizowanych przez TVP. W obecnej sytuacji sama ukręciła na siebie bat, ponieważ wielu polityków rządzącej partii namawiało do bojkotowania osób, które w jakikolwiek sposób przyłożyły rękę do powstania i promocji Zielonej granicy.

Tym krótkim oświadczeniem naraziła się również części swoich fanów:

  • Zawiodłam się. Do widzenia.
  • A ja miałam Panią za porządnego człowieka.
  • Nie było Pani za dużo w TVP? Jakoś mi nie żal, że Pani nie będzie.
  • Szkoda.
  • Tak bardzo porządna, popierająca antypolską, putinowską propagandę.
  • Pełen szacun.
  • To my też nie przyjdziemy na koncert! Po sprawie!
  • Szkoda…. ale przecież wszystko, co antypolskie jest modne. To i Pani za modą podąża.
  • Czyli plujesz na Polski mundur. ŻAŁOSNE. Nieoglądanie twojej osoby w TVP… Mała strata.

Myślicie, że po tym wpisie publiczny nadawca przestanie współpracować z Haliną Mlynkovą?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Elżbieta Zapendowska - fot. Piętka Mieszko/AKPA

Przykre wieści na temat stanu zdrowia Elżbiety Zapendowskiej. Z jej wzrokiem jest coraz gorzej. „Ja już g*no widzę”

Stefan Friedmann - fot. Niemiec/AKPA

Stefan Friedmann nie był grzecznym dzieckiem. Nawet świętego potrafił wyprowadzić z równowagi! „Przyszły papież ciągnął mnie za ucho”