Kamila Kolińska
Blanka Lipińska wzięła udział w podcaście Żurnalisty. W 2-godzinnej rozmowie jednym z tematów okazała się być jej relacja z Baronem sprzed trzech lat. Jak celebrytka wspomina ten związek?
Blanka Lipińska jest polską celebrytką. Zasłynęła poprzez napisanie serii książek erotycznych 365 dni, która przyniosła autorce ogromny sukces. Trylogia doczekała się ekranizacji i o twórczości Lipińskiej usłyszał cały świat.
Autorka powieści w ostatnim czasie bardzo rzadko udzielała wywiadów, dlatego fani z niecierpliwością czekali na premierę podcastu u Żurnalisty z jej udziałem. W 2-godzinnej rozmowie poruszono wiele tematów m.in. dzieciństwo Blanki, jej relację z rodzicami, feminizm i proces wydawniczy.
Blanka Lipińska opowiada o relacji z Baronem
W pewnym momencie wywiadu został również wspomniany Aleksander Baron. Relacja muzyka i celebrytki była swego czasu bardzo medialna. Chociaż ich związek zakończył się około trzech lat temu, Lipińska kilkukrotnie nawiązała do niego w rozmowie z Żurnalistą. Zdradziła, że doświadczenia z byłym partnerem pomogły jej podjąć decyzje o zapisaniu się na terapię. Zaznaczyła również, że nie ma na myśli nic złego, a wręcz przeciwnie, jest mu wdzięczna.
Musiałabym powiedzieć, że poszłam na terapię przez Barona, natomiast tak naprawdę, po tych trzech latach terapii, mogę powiedzieć, że poszłam na terapię dzięki Alkowi. Jestem mu za to bardzo wdzięczna, że byłam w takim momencie swojego życia, że poszłam do Agaty i jestem wdzięczna, że nadal tam jestem i że nadal mogę z nią pracować. Dzięki temu w życiu moim i moich bliskich wydarzyło się bardzo dużo dobrych rzeczy.
Celebrytka stwierdziła, że dzięki temu, że jej poprzednie związki nie wypaliły i zdecydowała się na terapię, teraz jest w stanie tworzyć zdrową relację ze swoim obecnym partnerem.
Chciałam być zawsze ważna dla kogoś i potrzebna. Żeby nie przyszło do głowy temu komuś mnie zostawić. A paradoks polega na tym, że wszystkich swoich facetów ja zostawiałam. (…) Gdyby nie sytuacje, które działy się między mną a Baronem, które spowodowały, że ja już nie wytrzymałam i poszłam na terapię, to nigdy w życiu by mi się nie udało stworzyć tak wspaniałej relacji, jaką mam z Pawłem. To by było niewykonalne.
Lipińska otworzyła się również na temat tego, skąd wzięły się jej problemy w relacjach damsko-męskich.
Poczucie bycia niewystarczającą, o czym nie miałam zielonego pojęcia na przykład. Poczucie niewystarczalności powoduje w relacjach damsko-męskich, że popełniam błędy (…) Ja byłam cały czas constans tak samo nienadająca się do związku, a wychodząca z założenia, że ja jestem idealnym partnerem – wyjaśniła.
Czy szczere wyznania celebrytki spotkają się z pozytywnym odbiorem?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
