w

Alberto i Josef Bratan wpadli w ręce panamskiej policji! Niewiarygodne o co ich podejrzewano. „Znowu są problemy”

Alberto Bratan, Josef Bratan - fot. Instagram @albertoloki_93 @josefbratan
Alberto Bratan, Josef Bratan - fot. Instagram @albertoloki_93 @josefbratan

Kilka dni temu członkowie wytwórni GM2L – bracia Alberto i Josef zostali zatrzymani na lotnisku. Raperzy polecieli do Panamy w celu realizacji klipów muzycznych do projektu Rebelianci Mixtape, niestety ich plany zawodowe pokrzyżowała kontrola graniczna. Co tam się stało?

Bracia Bratan to polscy raperzy pochodzenia angolskiego, którzy dzięki podpisaniu kontraktu z wytwórnią GM2L należącej do Malika Montany i zaangażowaniu w liczne muzyczne projekty, stali się rozpoznawani w całym kraju. Teledysk do ich wspólnego numeru Z Bratem Zarabiam Papier na YouTube obejrzało już ponad 19 mln osób.

Kilka dni temu bracia wyruszyli do Panamy, by tam realizować kolejne artystyczne przedsięwzięcia dla swojego projektu. Jakie było ich zdziwienie, gdy na lotnisku zostali zatrzymani przez panamskie służby w celu dokładniejszej kontroli. W ich kierunku padły poważne oskarżenia.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Albertoloki_ (@albertoloki_93)

Alberto i Josef Bratan wpadli w ręce panamskiej policji!

Z relacji opublikowanej na Instagramie Alberto okazało się, że mężczyźni zostali zatrzymani z powodu podejrzenia o przemyt. Z materiałów udostępnionych na portalu można było wywnioskować, że sytuacja jest bardzo poważna. Raperzy na bieżąco relacjonowali sytuację:

Rozumiecie to, że znowu są problemy. Na lotnisku w Panamie zostaliśmy zatrzymani jako potencjalni podejrzani jakiegoś przemytu z Europy za ocean. Nasze paszporty angolskie wcale w tym nie pomagają. Czekamy na weryfikację, zobaczymy, co z tego wyniknie — poinformowali obserwatorów.

To nie pierwsza taka sytuacja. Rok temu Alberto miał już problemy związane z przewożeniem leczniczej marihuany:

Policjanci musieli mnie uwalić na glebę, mimo iż nie stawiałem oporu, za to, że miałem leczniczą marihuanę. Za to, że miałem papiery na to, wszystko miałem, ale musieli mnie up***olić. Dlaczego? Bo są niekompetentni i uprzedzeni do takich osób jak ja. I ja im nie odpuszczę. Będę z nimi jechał. Nie odpuszczam tego na sto procent — wspominał.

Mężczyźni do wyjaśnienia sprawy zostali przewiezieni na komisariat Panamy. Towarzyszący im Kamil Mzyk z MzQ Media w trakcie ich transportu prosił w relacji na Instagramie o kontakt do ambasady Angoli. Autor filmu dodał, że raperzy „mogli ze sobą coś mieć” co nie świadczyło o szybkim załatwieniu problemu.

Po kilku godzinach, w Internecie pojawiła się informacja, że Alberto i Josef zostali zwolnieni z aresztu. Okazało się, że udało im się skontaktować z ambasadą Angoli, która pomogła w tej niezręcznej sytuacji. Raperzy dzięki wyjaśnieniom i zgromadzonemu materiałowi dowodowemu mogli opuścić posterunek policji. Alberto na Instastories uspokoił swoich fanów i podziękował im za otrzymane wsparcie:

Słuchajcie, właśnie udało się wyjść z tego p*erdolnika. Idziemy coś zjeść. Na szczęście udało się tutaj coś wykombinować. Ambasada Angoli też tutaj pomogła. Więcej informacji dam wam później, bo jestem teraz wykończony. Dzięki tam wszystkim za pomoc, bo widziałem ilu Was było tutaj do pomocy. Naprawdę dziękuję – wspomniał.

Gdy emocje opadły, raperzy jeszcze raz odnieśli się do sprawy, twierdząc, że kontrola policyjna w Panamie jest bardziej rygorystyczna niż w Polsce i każdy, kto wygląda podejrzanie lub pojawia się w slumsach, może być potraktowany jak potencjalny przestępca:

Panama to bardziej policyjne państwo niż Polska. Ale nie ma co się dziwić, skoro bujamy się po slumsach w najniebezpieczniejszym tu regionie. Policja cały czas jeździ po ośce, nawet na crossach policyjnych i na każdym rogu stoją z karabinami, a na ulicach wszędzie żule, helupiarze i gangi = typowa Ameryczka – dodał Alberto.

Fani grupy mają nadzieję, że wkrótce ujrzą ich nowy materiał z Panamy i tym razem obejdzie się bez „niespodzianek”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez GlamRap.pl (@glamrap.pl)

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez admin

Michał Jesionowski - fot. Screenshot YouTube @Milosnicy4Kolek

Michu z kanału „Miłośnicy czterech kółek” w szokującym wyznaniu. Był szykanowany i zastraszany! „Będę niszczony jak Pan Durczok”

Edyta Herbuś, Tomasz Barański - fot. Kurnikowski/AKPA, screenshot Instagram @zurnalistapl

Edyta Herbuś wróciła wspomnieniami do czasów związku z Tomaszem Barańskim. Wspomniała o swoim PIERWSZYM RAZIE!