Sława Przybylska miała wypadek i trafiła do szpitala! Jest gorzej, niż przypuszczano. „Psychicznie nie czuje się najlepiej”

Sława Przybylska wciąż chętnie pojawia się na scenie, lecz podczas jednego z jej ostatnich koncertów doszło do nieszczęśliwego wypadku. Wcześniej zwróciła się do organizatorów z prośbą o wprowadzenie zmian na scenie, lecz jej nie wysłuchano. Wystarczył moment, by doszło do tragedii. Mocno poturbowana trafiła do szpitala. Co się stało? Jak czuje się artystka?

Sława Przybylska to popularna piosenkarka, która już w czasie studiów zaczęła udzielać się artystycznie. Finalnie na scenie debiutowała pod koniec lat pięćdziesiątych XX wieku i mimo upływu lat, nie rezygnuje z kariery. Wypromowała takie przeboje, jak Gdzie są chłopcy z tamtych lat oraz Miłość z Portofino, przy których do dziś bawią jej się fani. Mimo że w tym roku skończy 92 lata, wciąż pojawia się na scenie, a energii, która z niej emanuje, mógłby pozazdrościć jej niejeden 30-latek.

Sława Przybylska miała wypadek. Trafiła do szpitala

10 marca w Radzyniu Podlaskim odbył się koncert Przybylskiej z okazji 25-lecia powiatu. Niestety podczas imprezy doszło do poważnego wypadku. Artystka potknęła się o kable na scenie i niefortunnie upadła, uderzając łukiem brwiowym o stojący nieopodal statyw. Na miejsce od razu wezwano karetkę. Ratownicy medyczni sprawdzili jej stan i zalecili, by udała się z nimi do szpitala. Wokalistka, nie chcąc zawieźć publiczności, odmówiła im i po krótkiej przerwie wróciła na scenę. Poturbowanej gwieździe wręczono tytuł honorowego obywatela powiatu rydzyńskiego, a następnie kontynuowała ona występ.

Jej menadżer, Krzysztof Rydzelewski w rozmowie z Plejadą zdradził, jak doszło do zdarzenia. Okazuje się, że piosenkarka już wcześniej alarmowała osobę odpowiedzialną za nagłośnienie, o czyhającym zagrożeniu i poprosiła o to, by usunął leżące na scenie kable, lecz ten jej nie posłuchał. Chwilę później zaczepiła o nie obcasem i runęła na deski.

Artystka podczas imprezy zamkniętej w Radzyniu Podlaskim, gdzie odbierała tytuł honorowego obywatela, cofała się i zahaczyła szpilką o przewody. Sława prosiła, żeby przestawić odsłuch, oboje prosiliśmy, bo został ustawiony centralnie na wyjście do mikrofonu. Pan, który zajmował się nagłośnieniem, powiedział, że nie, bo już jest wszystko gotowe i tędy będzie szedł sztandar, więc żeby oni się o ten nie zawadzili. Artystka, idąc do mikrofonu, po prostu o to zahaczyła. Była w euforii i nie zauważyła, że tam coś jest.

Na tę chwilę nie wiedzą jeszcze, czy pozwą organizatorów za to, że dopuścili do takiej sytuacji.

Na razie nie wiemy. Może tak, może nie. Nie wiem. Trzeba by pójść do prawnika i porozmawiać na ten temat, a jeszcze takie rozmowy nie były prowadzone.

Sława udała się do szpitala dopiero następnego dnia. Tam przeżyła prawdziwe zaskoczenie, ponieważ okazało się, że jej obrażenia są poważniejsze, niż przypuszczano. Ta informacja ją dobiła, ponieważ miała zaplanowane kolejne występy.

Jest duży siniak w okolicy twarzy i ust oraz drobny krwiak w okolicy nosa. Do tego obrzęk wokół stopy. Artystka pomalutku wraca do życia, ale psychicznie nie czuje się najlepiej. Trudno, żeby czuła się dobrze, skoro musiała odwołać dwa występy

– tłumaczył Rydzelewski w rozmowie z tabloidem.

To jednak nie koniec, ponieważ przy upadku boleśnie się obiła. Na szczęście lekarze puścili ją do domu, gdzie powoli odzyskuje siły:

Dochodzi do siebie w domu. Upadło bardzo poważne, jest stłuczone ramię, są stłuczone żebra, stłuczona noga, no i twarz wygląda bardzo brzydko. Sława nie czuje się komfortowo z takim wyglądem

– kontynuował.

Menadżer skomentował pojawiające się pogłoski, że w rzeczywistości odpowiedzialność za to zdarzenia w pewnym stopniu ponosi również Przybylska. 91-latka, mimo swojego wieku, nie rezygnuje z noszenia wysokich szpilek. Po wypadku wiele osób orzekło, że właśnie dlatego się potknęła.

Artystka jest podłamana tą sytuacją. Niektórzy twierdzą, że to przez to, że Sława chodzi w 14-cm szpilce, ale to nie jest jej wina. Dobrze, że tańczy na scenie, pokazuje energię, to, że w każdym wieku można się dobrze czuć. Wczoraj wieczorem rozmawialiśmy i powiedziała, że wraca do deski, a to oznacza, że jest lepiej

– skwitował.

Życzymy szybkiego powrotu do pełni sił!

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

@sprzybylska2023

♬ dźwięk oryginalny – Sława Przybylska

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!