Kamila Kolińska
Margaret zaskoczyła fanów wyznaniem, że już lada moment zamierza wyprowadzić się z Polski. Wokalistka zdradziła powód tak poważnej decyzji. Gdzie zamieszka?
Margaret, a właściwie to Małgorzata Jamroży, urodziła się 30 czerwca 1991 roku w Stargardzie. Muzyka była jej pasją od dzieciństwa, ale także ucieczką od problemów. Z czasem zainteresowanie przerodziło się w karierę. Wokalistka cieszy się ogromną popularnością. Ma na swoim koncie wiele hitów takich jak Cool Me Down, Thank You Very Much czy Heartbeat. Została laureatką takich nagród jak MTV Europe Music Awards, Kids’ Choice Awards, Eska Music Awards czy SuperJedynki. Może także pochwalić się wieloma nominacjami w tym m.in. do Fryderyka, Wiktorów i Telekamer.
Margaret wyprowadza się z Polski
Ostatnie miesiące artystka spędziła na przygotowaniach do nowej płyty, która ukaże się w pierwszej połowie 2024 roku.
To jest hołd dla mnie w wieku 16 lat. Nastolatka chodząca na pierwsze jam session. Słuchająca Jamiroquai. Od tamtego czasu nigdy muzycznie nie wróciłam w te strony, więc mega się jaram teraz – wyznała w rozmowie z Radiem ZET.
W tym samym wywiadzie piosenkarka zdradziła, że już lada moment wyprowadzi się z Polski. Jak wiadomo, Margaret nie jest największą fanką dużych miast. Od pandemii mieszka w domku holenderskim w lesie ze swoim mężem Piotrem Kozieradzkim. Chociaż do tej pory chwaliła sobie to rozwiązanie, teraz nadszedł czas wielkich zmian. Zbliżające się jesienne miesiące para zamierza spędzić w domku na plaży w słonecznej Hiszpanii. Zapytana o powód tej decyzji celebrytka wyjaśniła, że zmiany pogody mają duży wpływ na jej samopoczucie i w sezonowej chandrze pomaga jej tylko słońce.
Jestem straszną meteopatką. Mam coroczną depresję związaną z pogodą. Nic nie działa na to, oprócz słońca właśnie. W tym roku postanowiłam, że sprawdzę tę teorię. Spełniam swoje marzenie, czyli wyprowadzam się na chwilę do Hiszpanii. Na jesień i zimę, żeby pokąpać się jeszcze w słońcu – powiedziała.
Piosenkarka chce zapobiec złemu samopoczuciu, ponieważ kilka lat temu zmagała się z depresją. Walka o zdrowie dużo ją kosztowała. Nawet nagrała utwór o swoim stanie w tamtym czasie.
Piosenka „Xanax” opisuje jesień 2019. Ten ogromny dysonans pomiędzy tym, jak to wszystko wyglądało, albo jakie stwarzało pozory. Ja wtedy uczestniczyłam w programie telewizyjnym, w którym totalnie przypudrowana, ubrana, w szpileczkach, a w sercu było po prostu najgorzej – wyznała artystka.
Dobre rozwiązanie?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
